WirtualneMedia.pl

[Tomek]

Radio Z_t i inne media tak samo okłamują w sprawie etatów. TVN z pianą prawdy na ustach 24h na dobę zapewnia o uczciwości, a reportera pojawiającego się codziennie na antenie przez 10 lat na śmieciówce trzyma. Skoro siedzibę firmy za 1 euro zarejestrowali na lotnisku w Amsterdamie, to znają się na jawnych przekrętach.

[Gość]

W TVP to samo, wszędzie to samo, państwo teoretyczne.

[Romek]

A u lisa standardy na ten temat są takie, że koń by się uśmiał.

[...]

W tv toya tez kazali być codziennie olus zebrania po godzinach a umoey tez o dzieło. Tak wiec fotyczy yo tak małych bogatych jak i dużych nadawców

[murator]

Szkoda. Smutne są te apelacje pracodawców, którzy przecież wiedzą, że zatrudniając na umowy o dzieło obchodzą prawo, tu naprawdę nie ma czego bronić...

[xx]

Ale jak to? Przecież eksperci mówią, że mamy rynek pracownika? Nie dodają, że pracownika 2200 zł na umowę zlecenie.

[PIP]

TVN to korpo- kombinat amerykańskich kowbojów, do cna oszczędnych i skąpych, którzy podobnie jak wcześniejsi właściciele tej stacji pracowników traktują jak niewolników, harujących za marne grosze na śmieciówce na garstkę gwiazdorów ( łącznie z notorycznymi przestępcami drogowymi i podatkowymi) oraz Zarząd wynagradzany niebotycznie. Kto był mądry, uciekł z tego kombinatu na glinianych nogach." Cała prawda całą dobę"- buuuuuhaaahaaa!!!

[cojakco]

branża mediów świetnie zna meandry prawa pracy i najlepiej wiedzą jak najtaniej zatrudniać pracownika, by zarząd miał dla siebie jak najwięcej premii, dywidend itp. Tutaj pracownik jest jak niewolnik, trochę ryzyko się wychylać i po 10 latach roboty w jednym miejscu szukać pracy gdzieś indziej. i tak się wegetuje raz na umowę zlecenie/o dzieło, a raz na zastępstwo osób, bez podwyżki ale za to z dopłatą do lunchu

[bartolo]

Co za gość.. wiedział co podpisuje.. najpierw lans w TVN a teraz proces? Podpisywał umowy o dzieło świadomie

[real]

A nikt nie pyta, ile Pan Jałocha dzięki tej formie zatrudnienia więcej zarabiał przez ten okres, wcale nie chciał liczyć na państwową emeryturę z ZUS, bo Kto na to liczy ?
Oczywiście każde korpo dąży do minimalizowania kosztów, optymalizacji podatkowej, ale to państwa i systemy podatkowe, klin podatkowy między kosztem pracodawcy, a tym co do ręki dostajemy wpędza nas w biedę. Korpo daje nam zarobić ile uzna, że się im opłaca i z tym się niw wygra, ale to państwo ustali ile znam z tej pensji zostanie, ale w imię naszego dobra nam zabiorą.
Pewnie większość tutaj mienią się za wolnością, na marsze wolności, równości chodzą, a ekonomicznie jakby się z z sld-owcami gadało, choć to o ironio Miller obniżał w PL podatki i chyba nawet liniowy wprowadził.

[recepcja]

A nikt nie pyta, ile Pan Jałocha dzięki tej formie zatrudnienia więcej zarabiał przez ten okres, wcale nie chciał liczyć na państwową emeryturę z ZUS, bo Kto na to liczy ?
Oczywiście każde korpo dąży do minimalizowania kosztów, optymalizacji podatkowej, ale to państwa i systemy podatkowe, klin podatkowy między kosztem pracodawcy, a tym co do ręki dostajemy wpędza nas w biedę. Korpo daje nam zarobić ile uzna, że się im opłaca i z tym się niw wygra, ale to państwo ustali ile znam z tej pensji zostanie, ale w imię naszego dobra nam zabiorą.
Pewnie większość tutaj mienią się za wolnością, na marsze wolności, równości chodzą, a ekonomicznie jakby się z z sld-owcami gadało, choć to o ironio Miller obniżał w PL podatki i chyba nawet liniowy wprowadził.

Z głową wszystko w porządku? Wykonywał pracę, która wyczerpuje znamiona etatu. Do doktora, leczyć niewolniczy polski łeb.

[real]

A nikt nie pyta, ile Pan Jałocha dzięki tej formie zatrudnienia więcej zarabiał przez ten okres, wcale nie chciał liczyć na państwową emeryturę z ZUS, bo Kto na to liczy ?
Oczywiście każde korpo dąży do minimalizowania kosztów, optymalizacji podatkowej, ale to państwa i systemy podatkowe, klin podatkowy między kosztem pracodawcy, a tym co do ręki dostajemy wpędza nas w biedę. Korpo daje nam zarobić ile uzna, że się im opłaca i z tym się niw wygra, ale to państwo ustali ile znam z tej pensji zostanie, ale w imię naszego dobra nam zabiorą.
Pewnie większość tutaj mienią się za wolnością, na marsze wolności, równości chodzą, a ekonomicznie jakby się z z sld-owcami gadało, choć to o ironio Miller obniżał w PL podatki i chyba nawet liniowy wprowadził.

Z głową wszystko w porządku? Wykonywał pracę, która wyczerpuje znamiona etatu. Do doktora, leczyć niewolniczy polski łeb.

Skoro wyczerpuje, to się mógł upomnieć w trakcie, ale zakładam, że sam wolał pozostać na tej formie, bo zwyczajnie więcej dostawał do ręki.
Nie bronię TVN, bo wg prawa pewnie umowa się należała jak psu buda. Tyle, że redaktor nagle dostawałby na rękę mniej, a pracodawca ponosiłby jeszcze większy koszt. Pan Jałocha więc trwał sobie na zleceniu, bo na co dzień dzięki temu dostawał więcej. Później się obudził jak go zwolnili.
Prawo pracy jest patologiczne, system podatkowy promujący takie kombinacje.
Jeśli ktoś tu do lekarza, to TY, bo widać poza niezrozumieniem tematu agresja od rana. Polecam przynajmniej się wyspać.

[real]

A nikt nie pyta, ile Pan Jałocha dzięki tej formie zatrudnienia więcej zarabiał przez ten okres, wcale nie chciał liczyć na państwową emeryturę z ZUS, bo Kto na to liczy ?
Oczywiście każde korpo dąży do minimalizowania kosztów, optymalizacji podatkowej, ale to państwa i systemy podatkowe, klin podatkowy między kosztem pracodawcy, a tym co do ręki dostajemy wpędza nas w biedę. Korpo daje nam zarobić ile uzna, że się im opłaca i z tym się niw wygra, ale to państwo ustali ile znam z tej pensji zostanie, ale w imię naszego dobra nam zabiorą.
Pewnie większość tutaj mienią się za wolnością, na marsze wolności, równości chodzą, a ekonomicznie jakby się z z sld-owcami gadało, choć to o ironio Miller obniżał w PL podatki i chyba nawet liniowy wprowadził.

Z głową wszystko w porządku? Wykonywał pracę, która wyczerpuje znamiona etatu. Do doktora, leczyć niewolniczy polski łeb.

Aaa, niewolnicze myślenie to właśnie Ty reprezentujesz, kiedy niedopuszczasz, że dorosły człowiek sam nie może się dogadać z pracodawcą na jakich warunkach chce pracować, a musi państwo wszystko regulować.

[recepcja]

A nikt nie pyta, ile Pan Jałocha dzięki tej formie zatrudnienia więcej zarabiał przez ten okres, wcale nie chciał liczyć na państwową emeryturę z ZUS, bo Kto na to liczy ?
Oczywiście każde korpo dąży do minimalizowania kosztów, optymalizacji podatkowej, ale to państwa i systemy podatkowe, klin podatkowy między kosztem pracodawcy, a tym co do ręki dostajemy wpędza nas w biedę. Korpo daje nam zarobić ile uzna, że się im opłaca i z tym się niw wygra, ale to państwo ustali ile znam z tej pensji zostanie, ale w imię naszego dobra nam zabiorą.
Pewnie większość tutaj mienią się za wolnością, na marsze wolności, równości chodzą, a ekonomicznie jakby się z z sld-owcami gadało, choć to o ironio Miller obniżał w PL podatki i chyba nawet liniowy wprowadził.

Z głową wszystko w porządku? Wykonywał pracę, która wyczerpuje znamiona etatu. Do doktora, leczyć niewolniczy polski łeb.

Skoro wyczerpuje, to się mógł upomnieć w trakcie, ale zakładam, że sam wolał pozostać na tej formie, bo zwyczajnie więcej dostawał do ręki.
Nie bronię TVN, bo wg prawa pewnie umowa się należała jak psu buda. Tyle, że redaktor nagle dostawałby na rękę mniej, a pracodawca ponosiłby jeszcze większy koszt. Pan Jałocha więc trwał sobie na zleceniu, bo na co dzień dzięki temu dostawał więcej. Później się obudził jak go zwolnili.
Prawo pracy jest patologiczne, system podatkowy promujący takie kombinacje.
Jeśli ktoś tu do lekarza, to TY, bo widać poza niezrozumieniem tematu agresja od rana. Polecam przynajmniej się wyspać.

Spadaj ciulu...

[lolek]

jeszcze do niedawna przy ogłoszeniach o pracę w TVN była informacja że to " wielokrotny pracodawca roku". Jako postronny obserwator dochodzę do wniosku, że TVN zarządzaja obecnie towarzycho mające w dużym poważaniu wizerunek firmy. Rozumiem, że amerykańscy właściciele nie kumają ni w ząb bazy i myszy sobie harcują.