"pep" napisał(a):
fakty są takie że Kolonko przewidział wszystkie ważne wydarzenia polityczne od Brexitu po Trumpa
I był jedyny na świecie, co to zrobił? Nobla mu dać, szybko. Ta "analityczna argumentacja" była dokładnie taka sama jak Breitbart czy Russia Today. Narracja post-prawdy, czyli po polsku kłamstwa.
Nawet teraz ciężko jest prawactwu przełknąć wynik wyborów w USA, w których Clinton zdobyła ponad 2 miliony głosów więcej niż Trump. Gdyby nie specyfika ordynacji, w każdym innym demokratycznym kraju świata to Clinton byłaby prezydentem, więc pierdolenie o "zwycięstwie demokracji" musieli sobie prawaczkowie szybciutko zmienić na "zwycięstwo systemu wyborczego" - tego samego systemu, o którym dwa czy trzy lata temu mówili, że jest najgorszy ever (np tweety Trumpa o kolegium elektorów).
Taka jest właśnie "jakość" Kolonki. On nie mówi nic odkrywczego, jest wyłącznie pasem transmisyjnym światpoglądu zasilanego rosyjską propagandą.
"pep" napisał(a):
Nie no ja wiem że bycie lewakiem to stan umysłu, ale zidiocenie tej grupy społecznej postępuje w zastraszającym tępie.
Przynajmniej, w przeciwieństwie do tępych prawaków, lewacy szanują ortografię własnego języka. A teraz idź przepisz "tempo" 100 razy.