WirtualneMedia.pl

[Doctorthefirst]

6 seria odświeżonych przygód kultowego Doktora Who stała się jak na mój gust co prawda zbyt hollywoodzka, zbyt amerykańska w standardach, postawiono na ckliwy patos wylewający się co rusz z ekranu, a doktor zachowuje się jak nie doktor, którego mogliśmy poznać ze wcześniejszych epizodów, ale mam nadzieję na zmiany w lepszym kierunku - począwszy od 10 września (premiera odcinka pt. "Night Terrors").
Wierzę też w poprawę Murraya Golda, nadwornego kompozytora muzyki do Doctora Who, bo po genialnych 5 sezonach zaczyna delikatnie rzecz ujmując - przynudzać.

[smiled]

Najbardziej wkurzająca jest w ostatnich kilku epizodach towarzyszka doktora, Amy. Już nawet Marthę bardziej lubiłem.

[Roryripplease]

E tam, właśnie Martha była najbardziej irytującą postacią ever. Amy jest przynajmniej trochę normalniejsza. Denerwuje mnie za to jej chłopak, a miałem już parę razy nadzieję na to, że go uśmiercili na dobre...

[Zoe]

W tym sezonie nie ma postaci, która by mnie nie irytowała. Rory nie jest w tym aspekcie lepszy ani gorszy.

[Jim]

Ja mam nadzieję, że następne epizody podreperują reputację serialu .

[Doctorthebest]

Uwielbiam ten serial, chyba najlepsze serialowe odkrycie w moim życiu tym smutniej patrzeć na jego upadek następujący najwidoczniej od kilkunastu ostatnich odcinków.

[maniac]

No to już bardzo niebawem nowe odcinki 6 sezonu . Oczywiście nie w Polsce, zaznaczam z czystej formalności.