WirtualneMedia.pl

[MartA]

A tak było pięknie

[Z wnętrza Wp]

Spotkania w sierpniu - wolne żarty. Spotkania były pod koniec sierpnia tylko po to, żeby ogłosić decyzję.

Nikt się nikogo nie pytał o nic. Ludzie mają swoje plany, dzieci w przedszkolach, nianie, a teraz wszystko z dnia na dzień się wywraca do góry nogami, bo pani prezes wysłała e-mail z 2-minutowym filmikiem. Żenada.

Dodatkowo pani prezes nie miała odwagi, żeby spotkać się z pracownikami, żeby przekazać decyzje, tylko zwaliła wszystko na menadżerów, od których nic nie zależy.

Nie ma miejsc parkingowych na miejscu - niektórzy będą musieli wstać o 4 w nocy, żeby przyjechać do pracy - efektywność takiego pracownika będzie żadna.

Wiele osób było przyjmowanych do pracy już po pandemii, wtedy słyszeli obietnicę, że powrotu do biura nie będzie. Dla wielu, to był duży argument, żeby tutaj przyjść do pracy. Teraz nie mają już żadnego powodu, żeby zostać.

[Tomek]

Spotkania z menedżerami odbywały się już w sierpniu, ale menedżerowie mieli nieoficjalny zakaz mówienia o nich swoim podwładnym. Spotkania miały tematykę w stylu "jak zachęcić ludzi do powrotu do biur?", padało wiele pomysłów ze strony menedżerów, by następnie HR zignorował je wszystkie i nakazał powrót bez żadnych dodatkowych zachęt. Trudno się w takim wypadku dziwić niezadowoleniu pracowników, jeśli nikt nie słucha ich postulatów, a HR próbuje zrzucić odpowiedzialność za tę decyzję na menedżerów, którzy mieli postulować ten powrót w ankietach. Serio WP?

[Radiowiec]

Witajcie w prawdziwym świecie

[dudu]

Spotkania w sierpniu - wolne żarty. Spotkania były pod koniec sierpnia tylko po to, żeby ogłosić decyzję.

Nikt się nikogo nie pytał o nic. Ludzie mają swoje plany, dzieci w przedszkolach, nianie, a teraz wszystko z dnia na dzień się wywraca do góry nogami, bo pani prezes wysłała e-mail z 2-minutowym filmikiem. Żenada.

Dodatkowo pani prezes nie miała odwagi, żeby spotkać się z pracownikami, żeby przekazać decyzje, tylko zwaliła wszystko na menadżerów, od których nic nie zależy.

Nie ma miejsc parkingowych na miejscu - niektórzy będą musieli wstać o 4 w nocy, żeby przyjechać do pracy - efektywność takiego pracownika będzie żadna.

Wiele osób było przyjmowanych do pracy już po pandemii, wtedy słyszeli obietnicę, że powrotu do biura nie będzie. Dla wielu, to był duży argument, żeby tutaj przyjść do pracy. Teraz nie mają już żadnego powodu, żeby zostać.

I o to w tym właśnie chodzi, żeby ludzie sami złożyli wypowiedzenia zamiast zrobić grupowe zwolnienia

[ta firma to żart]

Spotkania z menedżerami odbywały się już w sierpniu, ale menedżerowie mieli nieoficjalny zakaz mówienia o nich swoim podwładnym. Spotkania miały tematykę w stylu "jak zachęcić ludzi do powrotu do biur?", padało wiele pomysłów ze strony menedżerów, by następnie HR zignorował je wszystkie i nakazał powrót bez żadnych dodatkowych zachęt. Trudno się w takim wypadku dziwić niezadowoleniu pracowników, jeśli nikt nie słucha ich postulatów, a HR próbuje zrzucić odpowiedzialność za tę decyzję na menedżerów, którzy mieli postulować ten powrót w ankietach. Serio WP?

Przecież Pani prezes w filmiku powiedziała, że to postulat samych pracowników wynikający z ankiet hahaha Na pewno zmniejszy to konflikty między poszczególnymi działami, jak będą mogli na żywo się przekrzykiwać na open space, niewyspani walczyć ze sobą na miejsca parkingowe i biurka, bo uwaga w niektórych lokalizacjach nie przewidzieli, że doszło im pracowników i fizycznie nie ma dla nich miejsca

[bstok]

siedzieli w domu i nic nie robili a teraz trzeba wracac do pracy
nic dziwnego ze nie w smak im koniec urlopu

[HRejterzy]

To kiedy mamy pulsczek albo roczne opinia w Polsce badanie? Trzeba będzie wypełnić

[kaka]

Spotkania z menedżerami odbywały się już w sierpniu, ale menedżerowie mieli nieoficjalny zakaz mówienia o nich swoim podwładnym. Spotkania miały tematykę w stylu "jak zachęcić ludzi do powrotu do biur?", padało wiele pomysłów ze strony menedżerów, by następnie HR zignorował je wszystkie i nakazał powrót bez żadnych dodatkowych zachęt. Trudno się w takim wypadku dziwić niezadowoleniu pracowników, jeśli nikt nie słucha ich postulatów, a HR próbuje zrzucić odpowiedzialność za tę decyzję na menedżerów, którzy mieli postulować ten powrót w ankietach. Serio WP?

Przecież Pani prezes w filmiku powiedziała, że to postulat samych pracowników wynikający z ankiet hahaha Na pewno zmniejszy to konflikty między poszczególnymi działami, jak będą mogli na żywo się przekrzykiwać na open space, niewyspani walczyć ze sobą na miejsca parkingowe i biurka, bo uwaga w niektórych lokalizacjach nie przewidzieli, że doszło im pracowników i fizycznie nie ma dla nich miejsca

Kłamstwa i retoryka godna PiS-u

[serio]

Soras ..., ale artykuł napisany jakby anoninowych członków redakcji wskazał wam zarząd. Wszyscy niby zadowoleni. A chyba dopiero w komentarzach czytacie jak to było, jakie są problemy z parkingami czy biurkami, których po prostu nie ma dla wszystkich. Najlepszy jest cytat dziennikarza, że w sumie to akurat dziennikarzom to lotto bo łazą cały dzień za tematami. No tak, może tych parę osób z magazynu, reszta z taśmy, czyli większość - boleśnie odczuje konieczność przyśrubowania czterech liter do krzesła

[knsfjsn]

Kochani, IBERION czeka!

[iwebiabi]

WP niczym PiS - albo dostosujesz się do rozkazów pani prezes i dyrektor HR albo do widzenia. Brawo, świetnie się odnajdujecie przy obecnych rządach.

[Serio?]

Niewiele rzeczy na świecie może się równać ze złością korpoludka, który do tej pory, o 10 tej rano w poniedziałek, mógł jeszcze spokojnie otulić się ciepłą kołderką w domowym zaciszu....

[Kpina]

Decyzja na ostatnią chwilę, zero przygotowania - do tego paraliż, jeśli mowa o jakichkolwiek podwyżkach. Kpina managementu.

[Szkoda gadac]

Faktycznie szokujące - po 2 latach od pandemii firma by chciala zeby ludzie ktorym płaci, przychodzili do biura. Szok!!!