WirtualneMedia.pl

[Pit]

Lubilem tematyke jego programow, jednak irytowalo mnie poczucie humoru pana Krzyzaniaka. Zadawal pytanie gosciowi po czym sam sie glupkowato smial. Cenie jego opinie i podejscie do mediow, ale sluchacze chyba nie oczekuja rozbawionego pana prowadzacego.
Sugeruje zmiane pomyslu i formuly programu bo tematyka mediow ciekawa

[LEWAK]

Pomysł audycji był świetny, ale sposób prowadzenia audycji przez Krzyżaniaka faktycznie był trochę irytujący. Nie będę tęsknił za tym prowadzącym.

[alternatywa]

Może niech zrobi program telewizyjny o nowościach ramówek radiowych!

[Sl.]

Gdyby nie kabotynstwo pana redaktora W.K. program bylby w porzadku, takze z calym szacunkiem trzeba sie rozstac. To goscie sa najwazniejsi, a nie prowadzycy.

[dm]

Może wreszcie zacznie czytać książki, które recenzuje w sieci, zastrzegając się, co prawa, że nie czytał. Ale jak tak można do cholery.

[Krótko!]

Rzeczywiście lekutko odstawał od poziomu innych prowadzących.........

[widz555]

Od prawie miesiąca były same powtórki, ciekawe dlaczego dopiero teraz informacja o zwolnieniu?

[Krzysztof]

Uważam, że to dobra decyzja, nie dało się tego słuchać, poziom prowadzącego jak dla mnie jest rażąco infantylny jak na tego typu stację radiową, bardziej nadaje się do stacji typu Eska, w większości programów słychać było, że goście nie do końca odnajdują się w klimacie tworzonym przez prowadzącego

[INK]

Dobra decyzja, ja tesknic nie bede. Ale jak inna stacja radiowa ?!!! Chyba zle czytam

[Katarzyna]

Żałosny, zachwycony sobą, infantylny. Przez parę miesięcy wychwalał dobrą zmianę w TVP i zapraszał dobrozmianowcöw mówiąc przy okazji jaka okropna była TVP przed nimi. Wtedy przestałam słuchać

[Pit]

Najlepszy przyklad zenujacego prowadzacego- audycja z 22 X. Od samego poczatku bylo zle, gdy najpierw przedstawil swojego psa a potem gosci, po ponagleniu przez pania Tadle...
Potem juz tylko gorzej... Ciekawy temat o nowej tv, totalnie polozony przez Ojca prowadzacego... pusty lans ni to siebie ni to swojej wiedzy.

[MIki]

Ja wyłączam Tok Fm jak leci "Codzienny Magazyn Motoryzacyjny" . Sorki panowie prowadzący, ale ja po prostu nie daję rady

[radionałogowiec]

słucham radia od 40 lat od 20 słucham intensywniej ze względu na wiekszy wybór rozgłosni ale trudno mi znaleźć różnorodnośc w tzw. "programach z wiedzą merytoryczną" , prowadzacy "program telewizyjny" jest na pewno inny wymyka sie spod sztampy i ogólnego trendu traktowania dziennikarstwa jak posłania . I to mi pasowało w tej konkretnej audycji. Nawiązujac do audycji motoryzacyjnej w Tok FM to też ja traktuje jak swego rodzaju zjawisko. Dwa przykłady :
kilka lat temu audycje prowadzona przez duch redaktorów prowadził jeden i nawet nieźle mu to wyszło ( przywitał się ze słuchaczami współprowadzącym, wygłosił monolog wtracajac pytania do kolegi i sam na nie odpowiadał następnie porzegnał sie zarówno ze słuchaczami jak i współprowadzacym który nie wydał żadnego dźwieku)
Drugi przykład to stwierdzenie na antenie podczas nomen omen audycji ściśle powiazanej z tematem motoryzacji przez prowadzacego :skoda yetii jest prawdziwym samochodem terenowym.

[Bibik]

Szkoada tej audycjai, ja ja lubiłem bardzo, fakjna atmosfera i wiele się można było dowiedzieć o nowościach i co stacje tv planują, szkoda.

[słuchacz]

Czyli zwolniono go za poglądy polityczne, ładnie, a tak tok fm nawija o wolności, a tak naprawdę wszyscy mają mieć takie poglądy jak oni