WirtualneMedia.pl

[xyz]

U nas i tak ceny będą takie same, albo drożej. Dokładnie rok temu szukałem w necie w black piątek dysku na usb. Ostateczni kupiłem ze dwa tygodnie później. Wyszło trochę taniej.

[m.]

bo w Polsce nie ma czegos takiego. Są tak samo oszukane obnizki jak w pozostale 364 dni w roku. Ot kolejna okazja aby zrobic klienta w bambuko. Dzien darmowej dostawy, i to tez nie wszedzie, to wszystko na co moze liczyc kupujacy na rodzimym rynku. Słowem bieda.

[Emil.]

Nie wiedzą, bo może same sklepy w Polsce nie chcą na tym odpowiednio tracić, bo wiedzą jak Polacy zarabiają i jaki to mogłoby mieć masowy wpływ na pełny wynik.

[pavv]

2/3... wg mnie 90% nie wie o co chodzi bo czegoś takiego w polskich sklepach nie ma i szybko nie będzie. Nie wolno sprzedać sprawnego towaru taniej niż się go kupiło chyba, że jest uszkodzony. Sklepy również nie specjalnie interesują się jakimś świętem z dziwnego kraju za wielką wodą.

[White Thursday]

Black Friday zyskał popularność dzięki megaokazjom, a nie dzięki nazwie. Polscy detaliści myślą, że wystarczy tylko nazwa.

[pavv]

Tak przeanalizowałem sens tego Blak Frajdaja i nie widzę jego sensu istnienia. W USA nie ma zwyczaju dawania prezentów na Mikołaja, a tylko w Boże Narodzenie stąd jest sens wyprzedaży w ostatni piątek listopada. W PL w 2-giej połowie listopada ludzie już się rozglądają za prezentami na Mikołaja, a po Mikołaj będą się rozglądali za prezentami na święta. Taki Blak Frajdaj miałby w naszych warunkach sens istnienia np. w styczniu.

[pogo]

Co roku kupuję coś większego. W tym ide do media expert po telewizor. Fajne mają to że po zakupie można wypełnić ankietę i wygrac 750 zł, wiec tkai dodatek do promocji.

[Dustman]

Bardzo dobrze, że tego nie ma. W obliczu i tak już horrendalnej globalizacji, przejęcia wielu negatywnych trendów niedostosowanych w ogóle do naszej struktury społecznej pojawienie się Black Friday byłoby kolejną cząstką wywołującą jeszcze większy chaos, którego i tak mamy w tym "pięknym" kraju już nadto.

[!!!!]

Nie rozumiem jak można nie wiedzieć co to jest "Black Friday".
Może u nas tego nie ma, ale przecież jest zawsze pojawia się w mediach informacja o tym, że zbliża "Czarny Piątek" i co to jest.

[Krasawica]

99% Amerykanów nie wie, co znaczy ,,Wesołych świąt".
I co z tego?

[haha]

bo polacy to zacofani pisowcy to skąd mają wiedzieć? oni wiedzą tylko co to jest kościółek

[redo]

Bo 2/3 polskiego społeczeństwa kupuje w dyskontach, ten towar jest tani, gorszego sortu, główny odbiorca to obecny "pierwszy sort " im to pasuje, maja przeceny na co dzień.

[okno na świat]

Czarny Piątek w polskich sklepach jest wtedy kiedy ogłaszają upadłość.

[moko]

Co roku kupuję coś większego. W tym ide do media expert po telewizor. Fajne mają to że po zakupie można wypełnić ankietę i wygrac 750 zł, wiec tkai dodatek do promocji.

Też sie na nich nastawiłem i mniej więcej z tego względu, ze można dostać taki jakby zwrot.

[OBSERWTOR]

Nie trzeba czekać na super okazje z tytułu nocnych wyprzedaży, black friday itp., ponieważ sklepy i tak w Polsce nie zejdą do cen jak w Europie czy też USA. Zniżki tak naprawdę zależą od sprzedającej firmy i zmowy sklepów, które sztucznie otrzymują ceny. Nabyłem telewizor w jednej z sieci gdzie otrzymałem 500 zł zniżki. Zadowolony z zakupu udałem się do domu. Po dwóch miesiącach ten sam telewizor 3000 zł taniej. Sprzedawca tłumaczył się za pierwszym razem ze nie może mi dać wyższej zniżki bo jest niska marża, dziwne że po 2 miesiącach można zejść z ceny a jak znam życie przed końcem roku ten produkt zejdzie jeszcze o 2000-3000 zł. Tak nas nabijają w butelkę.