"Śpiewak ze słowików poznańskich" napisał(a):
Palikot wstawia raz na jakiś czas filmik, w którym prezentuje zupełnie inny model spożywania wódki niż znany 90% społeczeństwa - miast chlać na umór, pokazuje że można symbolicznie, do określonych potraw etc.
I okazuje się, że przeszkaca to jakiemuś arcypatusowi, a nie przepraszam, aktywiście.
Określanie się tym mianem to przyznanie się do faktu iż nie dorobiło się w życiu żadnych stanowisk czy osiągnąć.
Efekt jaki cała akcja odniesie - Palikot i Wojewódzki maja jeszcze większą wrzawę i reklamę a pan aktywista może iść dalej płakać, że mieszkania są za drogie itp
Nawet jeśli dajemy się ponieść ułudzie, ile w tym piciu do kamery finezji i klasy, nie jest to zgodne z prawem i tyle. Zdecydowanie więcej wybaczamy osobom, do których mamy słabość - gdyby to samo robili ludzie, których nie darzymy sympatią, nasz ogląd mógłby być inny.