Gadulski napisał(a):Martho, doskonale wiesz, że Inwazja Mocy była przeprowadzana ze znaczne większym rozmwachem z dużym udziałem ośrodków regionalnych RMF FM. Niestety decyzją KRRiTV o zakazie roszczepiania audycji (idiotyczną zresztą) RMF musiał zwolnić wielu dziennikarzy z rozgłośni regionalnych, lub też pozamykać owe oddziały... Wspomne tylko, że decyzja KRRiTV (idiotyczna zresztą) miała na celu wzmocnienie rozgłośni Publicznego Radia. Moja wypowiedź mam nadzieję odpowiada na Twoje pytania dlaczego Inwazji już nie ma a Lato z Radiem jest... Pozdrawiam.
Panie Gadulski, powoli...Inwazja Mocy owszem była z wielkim rozmachem, ale mówimy tylko o tej z 2000 roku, bo każda inna była:fajna, duża, ale nie demonizujmy. Po drugie, Krajowa Rada zrobiła coś piekielnego z tą likwidacją rozczepień, ale nie mówmy, że oni [lokalni dziennikarze] jakiś wielki wkład robili w Inwazję. Odział, to często studio-dwa małe pomieszczenia 2-3 osoby, ot całe wielkie halo [oczywiście nie w każdym było tak samo, ale dajmy na to-taki Szczecin...] Także, wejścia na żywo lokalnych dziennikarzy, nie jest nic wielkim, a tak było.
Nie wiem, zatem , że zapytam naiwnie,dlaczego nie ma koncertów.
Proszę Was - te pikniki, nie można było zorganizować?Lub cokolwiek?
Ani Publiczne się nie wzmocniło, bo te zwykłe koncerty robi cały czas takie same, Eska wyskoczyła i czasem pokazywała cykliczne wielkie koncerty, natomiast RMF -kapitulacja.Ludzie -bawcie się sami.