jasne Sob Sty 30, 2021 10:07 pm
Mhm... gdyby były ikonki w stylu ręka zasłaniająca twarz w wyrazie politowania to rewelacyjnie pasowałoby do tego tekstu. Przestałem czytać po poniższym fragmencie - szczyt nieżyciowości, marketingowej bełkotliwej nowomowy, z której totalnie nic nie wynika... Nota bene: przyszłość totalnie nie należy do omnichannel, a do zrównoważonej, mądrej konsumpcji ograniczającej ilość konsumowanych towarów, których cykl życia zostanie wydłużony - nawet jeżeli firmy tego nie zrobią samodzielnie to wymuszą na nich to regulatorzy i przetrwają te firmy, które to zauważą wcześniej i dopasują do tego swój model działania. Rozwój i konsumpcja na poziomie sprzed pandemii nie mogą trwać w nieskończoność i przede wszystkim to unaoczniła pandemia, a nie omnichannel. To życzeniowe myślenie.
[...]
Rok 2020 unaocznił niestety boleśnie, że w czasach VUCA świat jest nieprzewidywalny. Pojawienie się wielkiego czarnego łabędzia wymusiło w większości firm konieczność odrzucenia dotychczasowego modelu biznesowego. Dla tych biznesów, które można zaklasyfikować jako antykruche stał się impulsem dla innowacyjności, co było szczególnie zauważalne w branży handlowej. Ten rok dobitnie też pokazał, że przyszłość należy do omnichannel.
[...]