Brak stałej ramówki to może być gwóźdź do trumny Trójki. Ciągłe zmiany nie zachęcają do słuchania. Ciekaw jestem po co była nagła wolta w sierpniu z kierownictwem anteny, jeżeli obserwując to co się obecnie dzieje można już prawie na pewno wnioskować iż "trzech wspaniałych" - Jodko, Wiernik, Kordaszewski nie mają pomysłu ani koncepcji na tzw. nową trójkę. Ile potrzeba czasu żeby poukładać program? W normalnej firmie z taką "efektywnością" już by ich nie było. Taka tymczasowość to degradacja i anteny i słuchalności. No chyba, że chcą spaść do 0, potem wdrapać się na 1% słuchalności i odtrąbić wielki sukces wzrostu słuchalności

. Chyba, że za tym wszystkim stoją jeszcze kolejne zmiany personalne, bo komuś się umowy kończą itd?
ps. do redakcji ... - poproszę o odrobinę rzetelności - część informacji w artykule jest nieaktualna - np. Marta Malinowska już nie pracuje, brakuje Lazara itd.