WirtualneMedia.pl

[bart]

TVN płakało że zrzynają od nich a tymczasem oni też nie są święci

[lolik]

Pewnie polska wersja LOVE LAB

[TA]

Coraz bardziej ambitne programy... Ale cóż więcej trzeba lemingom?

[pavv]

Ciekawe jak z wiekiem uczestników bo kobieta powyżej 25 lat nie jest singielką, a starą panną. Faceci po skończeniu 28 lat stają się starymi kawalerami.

[riddle]

Married at first sigth - to ten zagraniczny format.
A znana wszystkim z tajemnic "spółka" znowu myśli, że nikt nie wie, co produkują.........

[Edward]

Kolejny ambitny i zapewne porywający format... znowu będzie dno, muł i totalna żenada w stylu Szkoły, Szpitala czy Ukrytej Prawdy.
ech, szkoda, że tvn nie stać na nic naprawdę ciekawego.

[mmm]

Coraz bardziej ambitne programy... Ale cóż więcej trzeba lemingom?

dla ciebie mam ambitny program Gotuj z Gmyzem

[cataleya]

Ale poprowadzi Jacek Kawalec?

[Waldek]

Teraz już jestem pewny, że to Polsat płaci pensję Miszczakowi. Kolejny kiepski format skazany na porażkę.

[k]

Przy okazji: czy p. Kuligowska może jednak NIE prowadzić "Wstajesz i wiesz"? Niech wrócą panowie, którzy mówią normalnie i tak się nie mylą.

[j]

Każda z osób otrzyma wsparcie oraz profesjonalną pomoc dotyczącą wyboru partnera i bycia w nim związku.

Obcy ludzie będą doradzać jak wybrać partnera i jak być z nim w związku. Takiego idiotyzmu to chyba w MTV nie ma nawet.

[pralkafrania]

Hydraulik szuka żony, czy może pielęgniarka męża? Wywlekanie bardzo intymnych spraw jest po prostu nieeleganckie. Jedyny cel stacji to przyciągnąć jak najwięcej widzów, żeby chwalić się tzw. oglądalnością.
Zdecydowanie trudniej jest wyprodukować program, w którym pokazane zostaną mechanizmy tworzenia nowych miejsc pracy? Dużo więcej korzyści, no i oglądalność zdecydowanie skoczy!
Nie oglądam produkcji w stylu "żona dla syna", czy dla rolnika. To jest sztuczne.

[Sepp Zblater]

Za poprzedniego ustroju to się nazywało po prostu Biuro Matrymonialne...

[XYZ]

Może by tak wprowadzić "Głupek szuka głupka ( pani głupkowej )" Nowy program w TV

[XYZ]

W środę o 20.50 tak na marginesie, jakby ktoś chciał oglądnąć