Najsilniejsze zmierzone trzęsienie ziemi w Japonii i kilkumetrowa fala tsunami spustoszyły północno-wschodnie wybrzeże wyspy Honsiu. Awarii uległy także dwa reaktory w elektrowni atomowej w Fukushimie. Jeśli nie dojdzie do stopienia rdzenia, to wpływ kataklizmu na globalną gospodarkę najprawdopodobniej będzie krótkotrwały i niezbyt silny.
Doniesienia płynące z Japonii są alarmujące: media mówią nawet o 10.000 zabitych przez fale tsunami oraz o 170 miliardach dolarów strat materialnych. Dwa miliony ludzi zostało odciętych od dostaw energii elektrycznej, dwieście tysięcy ludzi straciło dach nad głową, a dziesiątki tysięcy uznaje się za zaginionych.
„W trakcie mojej długie pracy dla Czerwonego Krzyża widziałem wiele kataklizmów, ale ten jest najgorszy. Otsuchi przypomina mi Osakę i Tokio, które po II wojnie światowej były zrównane z ziemią” – powiedział Reutersowi Tadateru Konoe, szef japońskiego Czerwonego Krzyża.
Więcej informacji: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Gospodarcze-skutki-japonskiego-kataklizmu-2301472.html . Przy powoływaniu się na analizę, prosimy o podanie źródła Bankier.pl.
Krzysztof Kolany
Analityk Bankier.pl
e-mail: k.kolany@bankier.pl