Ceny mieszkań w Juracie, Krynicy Morskiej czy Sopocie zdecydowanie wyższe niż w stolicy
Nieruchomość w popularnej turystycznej miejscowości to spory wydatek. Za metr kwadratowy apartamentu w Juracie trzeba zapłacić średnio ponad 15 tys. zł, czyli prawie dwa razy więcej niż w Warszawie. Wyższe ceny niż w stolicy są również m.in. w Krynicy Morskiej czy Sopocie. Taka nieruchomość może jednak przynosić właścicielowi spore zyski z wynajmu.

– Ceny nieruchomości w kurortach wakacyjnych, czyli nad morzem i w górach, są relatywnie wysokie. Często są wyższe niż w dużych miastach, jak Kraków czy Warszawa. Przykładem może być Jurata. Tam średnio za metr kwadratowy mieszkania, a w zasadzie apartamentu, trzeba zapłacić około 15 000 zł – mówi Marcin Drogomirecki, ekspert Domy.pl.
Jak dodaje, średnia cena ofertowa w Juracie jest blisko dwa razy wyższa niż wynosi średnia za metr kwadratowy używanego mieszkania w Warszawie (8 292 zł) i ponad trzy razy wyższa niż w Lublinie (4 809 zł).
– W innych miejscowościach nadmorskich, np. w Międzyzdrojach czy w Sopocie, ceny są również bardzo wysokie i oscylują w granicach 7-12 tys. zł za metr kwadratowy. Są to apartamenty przeznaczone stricte pod kątem wypoczynku wakacyjnego – dodaje Drogomirecki.
Wyższe niż w Warszawie i Krakowie są ceny lokali w Krynicy Morskiej i Helu. W tych miejscowościach średnie stawki, jakich oczekują sprzedający, wynoszą odpowiednio 9 389 zł i 9 021 zł za metr.
Wysokie ceny są również w górskich kurortach. W Zakopanem zdecydowana większość domów oferowana jest na sprzedaż za więcej niż 1 mln zł (średnia wynosi 1,6 mln zł). Podobnie jest w Szklarskiej Porębie oraz w Bukowinie Tatrzańskiej, nieco taniej w Karpaczu (800 tys. zł).
Na cenę nieruchomości w kurortach zdecydowanie większy wpływ ma lokalizacja, np. bliskość atrakcji czy popularnych szlaków turystycznych, niż np. stan lub powierzchnia obiektów. W większości ogłoszeń dotyczących sprzedaży domów jednorodzinnych w górskich miejscowościach podkreśla się komercyjny potencjał oferowanych obiektów, czyli perspektywę zysku z późniejszego wynajmu. Między innymi dlatego według Marcina Drogomireckiego ceny nieruchomości w miejscowościach atrakcyjnych turystycznie raczej będą szły w górę.
– Popyt na tego typu nieruchomości będzie rósł w miarę bogacenia się naszego społeczeństwa. Konkretne miejsca, które na pewno będą cały czas cieszyły się zainteresowaniem zamożniejszych klientów, to przede wszystkim: Sopot, Jurata, Międzyzdroje, a także Zakopane. Również inne podobne miejscowości, o zbliżonym charakterze, jak Karpacz czy Krynica Górska, będą w cenie – wymienia ekspert.
Jak zaznacza, przy analizie cen mieszkań w miejscowościach nadmorskich, żyjących głównie z turystyki, trzeba pamiętać, że na wysokość stawek istotny wpływ mają oferty z najwyższej półki. Są to najczęściej nowoczesne apartamentowce budowane z myślą nie o lokalnych nabywcach, lecz przede wszystkim o zamożnych mieszkańcach z całego kraju i zza granicy.
– Często taki zakup to spełnienie marzeń osób, które stać na taką nieruchomość. Z drugiej strony może być atrakcyjny jako lokata kapitału lub też źródło zysków z wynajmu tej nieruchomości. Apartament nad morzem czy w górach może przynosić wymierny dochód – podkreśla Drogomirecki.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Dołącz do dyskusji: