To największa spółka w imperium Solorza. Ile zarobił operator Plusa?
W 2024 roku Polkomtel, operator sieci Plus i oferty prepaidowej Plush przy minimalnym spadku przychodów podwoił zysk netto, głównie dzięki sprzedaży za prawie 200 mln zł pakietu adresów IPv4. Cyfrowy Polsat postanowił, że nie będzie wypłacał sobie dywidendy od telekomu.

W ostatnich dniach Polkomtel objęły zmiany we władzach kilku spółek z grupy Cyfrowy Polsat. Jak szczegółowo opisywaliśmy, TiVi Foundation odwołała Mirosława Błaszczyka z funkcji prezesa Cyfrowego Polsatu i Polkomtelu, a Zygmunta Solorza ze stanowiska szefa rady nadzorczej obu firm, a także Telewizji Polsat i Netii.
Prawnik Solorza podważa te decyzje, zapowiadając zaskarżenie ich do sądu. To kolejna odsłona sporu o sukcesję, który od prawie roku toczy się między miliarderem a jego dziećmi.
CZYTAJ TEŻ: Kulisy przewrotu w Cyfrowym Polsacie. Dlaczego Solorz stracił stanowisko?
Jak radzi sobie biznesowo Polkomtel? W 2024 roku operator w ujęciu jednostkowym, czyli bez spółek zależnych, wypracował 7,18 mld zł przychodów sprzedażowych, o 0,1 proc. mniej niż rok wcześniej (7,25 mld). Firmie udało się zwiększyć wpływy detaliczne (czyli od klientów) z 3,73 do 3,87 mld zł oraz te określone jako pozostałe z 288,7 do 328,5 mln.
Więcej z usług, mniej ze smartfonów
Natomiast przychody hurtowe zmalały z 1,37 do 1,28 mld zł. W sprawozdaniu Polkomtelu zwrócono uwagę, że z początkiem ub.r. w ramach regulacji unijnych tak jak inni operatorzy obniżył stawki za połączenia do swojej sieci.
Telekom zarabia także na udostępnianiu własnej infrastruktury sieciowej tzw. operatorom wirtualnym, którzy nie posiadają podobnych zasobów. Obecnie obsługuje ponad milion klientów takich operatorów.
Z drugiej strony Polkomtel oferuje internet szerokopasmowy także na sieciach zewnętrznych operatorów mających odpowiednią infrastrukturę. W połowie ub.r. zaczął współpracę w tym zakresie z Vectrą.
CZYTAJ TEŻ: Kim jest nowy prezes Cyfrowego Polsatu? Pracował m.in. w Play
Z kolei przychody firmy ze sprzedaży sprzętu (czyli głównie smartfonów, a także innych urządzeń i akcesoriów kupowanych przez klientów) poszły w dół z 1,86 do 1,7 mld zł.

W Polkomtelu ponad 2,5 tys. pracowników
Koszty operacyjne Polkomtelu podobnie jak przychody zmalały minimalnie – o 0,6 proc. do 6,13 mld zł. Wydatki techniczne (na przesył sygnału, utrzymanie i rozwój infrastruktury, zrealizowany ruch i opłaty międzyoperatorskie) poszły w górę z 2,68 do 2,73 mld zł, zaś koszt własny sprzedanego sprzętu zmniejszył się z 1,5 do 1,38 mld, a koszty amortyzacji, utraty wartości i likwidacji aktywów trwałych – 607,3 do 576,6 mln.
Z kolei koszty dystrybucji, marketingu, obsługi i utrzymania klienta wzrosły z 670,8 do 718,7 mln zł, a wynagrodzeń i świadczeń pracowniczych – z 393,7 do 414,2 mln.
W ub.r. firma zatrudniała przeciętnie 2 570 osób, o 20 więcej niż przed rokiem.

200 mln zł ze sprzedaży IPv4
Zyskowność Polkomtelu podwyższyła mocna poprawa bilansu pozostałych przychodów i kosztów operacyjnych – z -21,1 do 163,8 mln zł. To efekt przede wszystkim zrealizowanej przez spółkę na początku ub.r. sprzedaży pakietu adresów protokołu komunikacyjnego IPv4. Telekom zainkasował za owe adresy, po odliczeniu kosztów transakcyjnych, 198,7 mln zł.
Ponadto koszty finansowe zmalały z 796,4 do 688,9 mln zł. Co prawda suma przypadających na Polkomtel odsetek z puli kredytów spłacanych przez grupę Cyfrowy Polsat wzrosły z 691,2 do 700,1 mln zł, ale koszty realizacji i wyceny instrumentów zabezpieczających wydatki odsetkowe poszły w dół z 23,9 do -49,8 mln, a spółka nie zapłaciła w ogóle za jednorazową spłatę kredytu ani pozostałe różnice kursów walut (w 2023 roku było to odpowiednio 30,2 i 15,3 mln).
Natomiast przychody finansowe zwiększyły się nieznacznie: z 56,4 do 57,9 mln zł (te z odsetek poszły w górę z 25,3 do 36,4 mln, a z różnic kursowych dotyczących wyceny kredytu zmalały z 24,2 do 11,2 mln).
Bez dywidendy dla Cyfrowego Polsatu
Dodatkowy zastrzyk finansowy ze sprzedaży adresów IPv4 mocno podniósł rentowność Polkomtelu. Na poziomie EBITDA zysk zwiększył się r/r z 1,67 do 1,79 mld zł, a marża – z 23 do 25 proc., na operacyjnym – z 1,06 do 1,22 mld, zaś w ujęciu netto – z 211,2 do 429,8 mln (przy wzroście kwoty podatku dochodowego ze 108 do 155,5 mln).
Cyfrowy Polsat jako jedyny udziałowiec pod koniec czerwca na walnym, prowadzonym przez Jerzego Modrzejewskiego, od lat zaufanego prawnika Zygmunta Solorza, postanowił, że zysk netto Polkomtelu w całości zasili jego kapitał zapasowy.
W efekcie kapitały własne telekomu zwiększyły się z 5,42 do 5,74 mld zł. W tej drugiej kwocie 2,36 mld to kapitał zakładowy, 2,55 mld zatrzymane w spółce jej wcześniejsze zyski, a 819,1 mln – nadwyżka wartości emisyjnej udziałów powyżej ich wartości nominalnej.

Polkomtel to zdecydowanie największa spółka z grupy Cyfrowy Polsat. Jak niedawno opisywaliśmy, Telewizja Polsat w ujęciu jednostkowym zanotowała w ub.r. spadek przychodów o 3 proc. do 1,71 mld zł, a jej zysk operacyjny poszedł w dół ze 145 do 90 mln zł. Zysk netto nadawcy podskoczył zaś o 60 proc., bo firma zainkasowała prawie 180 mln zł dywidend.
Z kolei sam Cyfrowy Polsat jednostkowo wypracował w ub.r. 2,24 mld zł przychodów i 405,8 mln czystego zysku, wobec odpowiednio 2,24 mld i 639,6 mln rok wcześniej.
CZYTAJ TEŻ: Zygmunt Solorz spiera się z dziećmi także na Cyprze. Wstrzymano zmiany w spółkach
W pierwszym kwartale 2025 roku grupa kapitałowa Cyfrowy Polsat zwiększyła r/r przychody o 3,7 proc. do 3,53 mld zł, a te ze sprzedaży energii wzrosły o prawie 10 proc. Holding sprzedaje klientom więcej usług telefonicznych i internetowych, a mniej płatnej telewizji.
Dołącz do dyskusji: To największa spółka w imperium Solorza. Ile zarobił operator Plusa?
Dzięki temu, że sprzedali nadajniki, oszczędzają ok. 400 mln zł rocznie na ich modernizacji.