Pyrrusowe zwycięstwo Solorza? Cyfrowy Polsat i ZE PAK dostały pisma z Cypru
Cyfrowy Polsat i ZE PAK w czwartek zostały poinformowane przez swoich głównych akcjonariuszy zarejestrowanych na Cyprze, że decyzja tamtejszego sądu z zeszłego tygodnia nie obowiązuje w Polsce. Zupełnie co innego twierdził Zygmunt Solorz, przestrzegając władze Cyfrowego Polsatu przed dokonywaniem w firmie i jej spółkach zależnych znaczących zmian.

W czwartek wieczorem Cyfrowy Polsat i Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK) poinformowały w komunikatach giełdowym o pismach, które dostały tego dnia od swoich cypryjskich akcjonariuszy. W Cyfrowym Polsacie kontrolny pakiet akcji ma Reddev Investments, a w ZE PAK – Argumenol Investment.
Obie spółki założył Zygmunt Solorz, przy czym kontroluje je działająca w Liechtensteinie TiVi Foundation. A nią zarządza rada, na której czele od jesieni ub.r.– w efekcie trwającego od roku sporu Solorza z dziećmi o sukcesję – jest kurator wyznaczony przez sąd.
Cyfrowy Polsat i ZE PAK: decyzja na Cyprze bez skutków w Polsce
Reddev Investments i Argumenol Investment w pismach poinformowały o otrzymaniu „tymczasowych zabezpieczeń w trybie ex parte od adwokatów reprezentujących Zygmunta Solorza”.
CZYTAJ TEŻ: Za to żona i współpracownik Zygmunta Solorza zarobili miliony. Cyfrowy Polsat odpowiada
Jak już opisywaliśmy, w zeszłym tygodniu sąd na Cyprze w odpowiedzi na wniosek prawników miliardera wydał tymczasowy zakaz inicjowania i wprowadzania zmian w organach i strukturze Reddev Investments (do tej spółki należy bezpośrednio kontrolny pakiet akcji Cyfrowego Polsatu), Stasalco, Karswell, WBN oraz TiVi Foundation. Jedynym wyjątkiem jest uzyskanie na to zgody Solorza
Miliarder poinformował o tym rozstrzygnięciu członków zarządu Cyfrowego Polsatu. W przesłanym im piśmie zaznaczył, że według docierających do niego informacji menedżerom przekazywane są oczekiwania, żeby wprowadzali w firmie dalsze zmiany, m.in. personalne. – Mając świadomość istnienia opisanego orzeczenia daleko petryfikującego status quo w całej grupie Cyfrowy Polsat, wiecie państwo, jak niewłaściwe jest wsłuchiwanie się w podobne instrukcje – stwierdził Solorz.
Tymczasem według cypryjskich spółek stan prawny w polskich firmach Solorza wygląda zupełnie inaczej. – W piśmie (od Reddev Investments – przyp.) zaznaczono, że wydane tymczasowe zabezpieczenia nie mają mocy ani skutku w Polsce i nie wpływają, ani w żaden sposób nie zmieniają struktury właścicielskiej ani zarządczej spółki, jak również nie wpływają w żaden sposób na bieżącą działalność operacyjną spółki i jej spółek zależnych – opisał Cyfrowy Polsat. Analogiczna treść znalazła się w komunikacie ZE PAK.
CZYTAJ TEŻ: Polsat rośnie reklamowo. Lżej bez Ligi Mistrzów
Podobne stanowisko przedstawił we wtorek Daniel Kaczorowski, który miesiąc temu zastąpił Zygmunta Solorz jako przewodniczący rad nadzorczych Cyfrowego Polsatu, Polkomtelu, Netii i Telewizji Polsat. W przekazanym mediom oświadczeniu podkreślił, że „tzw. list do menedżerów Cyfrowego Polsatu podpisany przez Pana Zygmunta Solorza nie zmienia nic w aktualnej sytuacji prawnej i nie ma żadnego znaczenia dla faktów”. Ponadto jest to „prawdopodobnie kolejny element medialnego tasiemcowego show tworzonego przez mecenasa Radosława Kwaśnickiego”.
KRS nie wpisał zmian w radzie spółki energetycznej
W bieżącym tygodniu Cyfrowy Polsat zabrał się do roszad w radach nadzorczych swoich spółek. W poniedziałek zwołano nieoczekiwanie walne zgromadzenie spółki PAK – Polska Czysta Energia, w której Cyfrowy Polsat ma nieco ponad 50 proc. udziałów, a pozostałe należą do ZE PAK.
Na walnym z rady nadzorczej zdymisjonowano Zygmunta Solorza, jego żonę Justynę Kulkę, prawnika Jerzego Modrzejewskiego oraz Przemysława Sęczkowskiego. W ich miejsce mianowano czwórkę menedżerów od lat związanych z grupą Cyfrowy Polsat, m.in. byłego prezesa Telewizji Polsat Stanisława Janowskiego. Jednak prawnicy miliardera – o czym pierwszy poinformował „Puls Biznesu” – skierowali skargę, do której w środę przychylił się sąd rejestrowy, odmawiając wpisania zmian do KRS.
Podczas czwartkowej telekonferencji członkowie zarządu Cyfrowego Polsatu nie chcieli wypowiadać się o tej sprawie. – Nie komentujemy zmian w naszych spółkach zależnych – stwierdził Andrzej Ambramczuk, od miesiąca prezes Cyfrowego Polsatu i Polkomtelu. Tak samo odpowiedział na pytanie, czy zarząd Cyfrowego Polsatu widzi potrzebę zmian we władzach swoich innych spółek zależnych.
CZYTAJ TEŻ: Nowy prezes Cyfrowego Polsatu pewny swego. Co z kredytami?
Grupa kapitałowa Cyfrowy Polsat w zeszłym kwartale wypracowała wzrost przychodów r/r o prawie 4 proc. do 3,58 mld zł. Wpływy ze sprzedaży prądu poszły w górę o ponad jedną piątą i były już tylko o 30 proc. niższe od tych ze sprzedaży urządzeń dla użytkowników. Natomiast zysk netto zmalał ze 175,5 do 113 mln zł, m.in. wskutek niekorzystnych zmian kursów walut i skutków sprzedaż akcji Asseco Poland.
Dołącz do dyskusji: Pyrrusowe zwycięstwo Solorza? Cyfrowy Polsat i ZE PAK dostały pisma z Cypru