11,8 mln polskich internautów odwiedza strony erotyczne. Dwie trzecie to mężczyźni, 6 proc. - dzieci, a 14 proc. - seniorzy

KACZOR!!! Rusz tylko Pornosy w necie a Cię z Sejmu wywieziemy na taczkach!! co za dużo to niezdrowo! Przebrała się miarka !!!

Jak się robi takie badania? Skąd oni to wiedzą? Czy jak ktoś ma adblocka, to też będzie ujęty w tym badaniu. Jeszcze ilość wejść z Polski mogę zrozumieć, że mają, ale skąd wiek, płeć, wykształcenie? Ktoś wypełnia ankietę po wejściu na porno-stronę? Serio? Nie mogę tego zrozumieć i pojąć! Czy możę bez adblocka wypełniasz w innym momencie, a potem to cię śledzi i gdy wchodzisz bez incognito to bęc.

Biegnę z pomocą! Akurat tak się składa, że biorę udział w tym badaniu (Gemius/PBI). W czasie surfowania po internecie wyskoczyło mi okienko, czy chcę wziąć udział w badaniu Internetu, musiałem pobrać specjalnie przeznaczony do tego program. Po zainstalowaniu wypełnia się szczegółową ankietę dot. siebie (właśnie wiek, wykształcenie, płeć, gdzie mieszkam - wieś lub miasto, ile zarabiam, gdzie korzystam z internetu, ile osób mieszka w domu razem ze mną itp.). Po każdym "odpaleniu" przeglądarki muszę zaznaczyć, kto obecnie korzysta z internetu (ja, czy inna osoba - wtedy podaje się kto). Program działa w tle i każdą odwiedzoną przeze mnie stronę rejestruje i wysyła do siedziby Gemiusa do Warszawy, a oni to później układają w rankingi (tak jak tu strony porno), stąd szczegółowe dane. Program może nie działać przy zainstalowanym McAfee Free Antivirus (identyfikuje go jako konia trojańskiego :D). Co miesiąc jest konkurs, gdzie trzeba odpowiedzieć w jak najkrótszym czasie na 10 pytań, można wygrać całkiem niezłe nagrody (jest wybór nagród), ja np. wygrałem kartę pamięci 32GB :)

6% dzieci. Mam uwierzyć, że badający pytali dzieci i te się przyznały. Dorośli się nie przyznają, a dzieci tym bardziej.