W TVP zrezygnowanie i niepewność. „Moim zdaniem pójdą teraz na grubo”

To już przesądzone. Donek wpadł w furię. Syguuciczek i Sajoreczek już od wczoraj rana szukają roboty. Godzili się, że mają wykonać konkretne zadanie. Polegli więc wiedzą, że wylatują. Układ byl prosty. Już tylko RNS lub Radio 357 im zostało, bo nikt normalny tych nieudaczników nie zatrudni. A chyba i tam już nikt ich nie będzie chciał. Jak myślicie? Ból głowy mają Czyże, Oracze i Schnepsy, Pazie i Pluski. Drżą, co teraz z nimi będzie. Kto przyjdzie i jak tym razem będą musieli się naginać do rozkazów.

Skoro rozpoczęto likiwdację TVP, należy ją dokończyć, a nie pozostawiać jako trofea wojenne kolejnym zwycięzcom.

Rafał dał szansę dyrektorowi z zajezdni autobusowej na przegranie kolejnych w jego żałosnej karierze wyborów. Jak mówią do trzech razy sztuka, a on właśnie zaliczył trzecią porażki zaliczył. To godne zwieńczenie historii pod tytułem "od zera do....zera". Jesienią te wszystkie Czyże, Dobrosze_Oracze i Pawlickie będą uciekać przez okna z tvp. Tomasz zainstalował sobie w TVP wierną, ale przeciętną ekipę 24 godziny czyli Paziową, Czyża, Sajorka, Tadlę, Kulczyckiego (chłopina odszedł bo czysta woda mu zaszkodziła) czy Koziejowską. Dokąd ta mocarna ekipa ucieknie jesienią 2025?