Przeprosiny dla Gonciarza za artykuł Staśko. „Fabrykowanie oskarżeń”

Zombiaki gonciarzowe się zleciały w komentarzach... Yes, master, yes, guru... Hahaha. Śmieszni jesteście.

A Ty jesteś the billem.

Nie ma znaczenia czy Dymek, Gonciarz czy illy młodzian, któremu coś się udało.
Ma znaczenie, że oskarżający KŁAMIĄ i wymyślają historie w których są ofiarami. Cierpią na tym nie tylko niewinni ludzie, ale też ofiary prawdziwych przestępstw, które w wyniku metoo tracą wiarygodność.

Takie akcje, sytuacje działają bardzo źle na osoby, które faktycznie cierpią, które zostały skrzywdzone bo ludzie, społeczeństwo nie wierzy w te prawdziwe doniesienia.

A sporo z takich osób robi to dla..atencji, ich tak naprawdę nie interesuje ofiara, a to że przy okazji niby wspierając zyskują wg nich medialne podczepiając się pod akcję, nawet jeśli to ślepy i głupi hejt.

Wiele takich skarżeń o okazało się fałszywych lub znacznie przesadzonych, gdzie nie było g.wałtu, molestowania, a kłótnie partnerów, w tym często osób dorosłych o rzeczy jak pieniądze, kwestie spraw codziennych, czasami problemy łóżkowe, ale nie takie, które podpadają pod jakieś przepisy.

Sytuacje gdzie na drugi dzień czy po roku ktoś po przespaniu się z kimś nagle uznaje, że było to wbrew jego woli bo...w międzyczasie rozstali się skłóceni czy ramach nawet zemsty. Takie osoby powinny być surowo karane bo to są okropne oskarżenia.

KASIU SPŁUCZ!