Nowa ramówka Radia Tok FM

Prawie idealne radio informacyjne rezygnuje z lubianych osobowości (Jan Wróbel) i doskonałych audycji - Off Czarek i Połączenie. Czas chyba zmienić stację, bo ruchy nowego kierownictwa zmieniają to radio w banalnie gadające głowy, a długoletnie uwielbiane przez słuchaczy audycje idą w odstawkę. Bardzo, bardzo szkoda.

Nowa ramówka to sieczka. Brak szacunku dla inteligencji słuchaczy. Równanie do poziomu bylejakości mediów , które skracają przekaz i nadają mu "strukturę' dla "lepszego'- czytaj łatwiejszego odbioru. Przed zmianą, można było nawet zaplanować swój dzień, żeby w skupieniu wysłuchać ulubionych audycji i ulubionych dziennikarzy. Teraz - czas antenowy dla jednego z najwybitniejszych z tego grona - Cezarego Łasiczki - umiejscowiony i ograniczony w sposób żenujący. Zmiana wystawia marne świadectwo obecnemu kierownictwu. Tok FM wyróżniało się dotąd na tle innych stacji. Teraz to już zupełnie inna stacja

Szkoda. Za dużo Łasiczki, za dużo Głogowskiego, szkoda starej ramówki. Zamiast patrzenia na siebie, patrzcie na słuchaczy i ich potrzeby. SZKODA!!!