„Pytanie na śniadanie” z nową prezenterką pogody. Prowadzi kanał razem z Maciejem Orłosiem

PnŚ się pogrąża. Jak z prowadzącymi. Albo skrajna niekompetencja, albo nepotyzm, albo jedno i drugie. Halo tu Polsat mógłby sytuację wykorzystać, ale tam dla odmiany co wydanie to Cichopki i też się oglądać nie daje.

W punkt. Jeśli Pan Miszczak chce mieć najpopularniejszą sniadaniowkę w Polsce, to po pierwsze niech ograniczy występu cichopków do minimum i ściągnie dwa lubiane duety: Olek Sikora/Gosia Tomaszewska i Tomek Wolny/Ida Nowakowska. Po drugie zamieni krzykliwą scenografię na taką ze stonowanymi kolory i zadba o przestrzeń plenerową do letnich wydań programu. Dodatkowo proponuję przejrzeć tematy poruszane w starym PnŚ. Gwarantuję, że w ciągu 2 miesięcy Halo tu Polsat stanie się liderem na rynku.

PnŚ się pogrąża. Jak z prowadzącymi. Albo skrajna niekompetencja, albo nepotyzm, albo jedno i drugie. Halo tu Polsat mógłby sytuację wykorzystać, ale tam dla odmiany co wydanie to Cichopki i też się oglądać nie daje.

Pytanie po powrocie Nowickiego jeszcze jakoś się broni, za to w DDTVN mimo ze ma najwiekszą ogladalność, konsekwentnie zmierza na dno dzięki duetowi: drewniany Dowbor i sepleniąca Sanderka z plotka. Dowbor zawsze był zbyt mocno przeceniany i doskonale wychodzi to po jego transferze do TVN. Facet jest kompletnie bezpłciowy i nie ma za grosz charyzmy. Gdyby nie pomocna dłoń mamusi, to dalej dawałby upust swoim wynurzeniom w radiowej Trójce.

Spółdzielnia, wspólna kradzież. W tvp jak w pgr za prl-u.