Koniec likwidacji TVP i Polskiego Radia? Szef RMN: Planowane są odwołania

W rozgłośniach pisowskich prezesów zamieniona na pełowskich likwidatorów. Punkty wspólne: brak kompetencji, nieznajomość radia, z politycznego nadania. Kolaboranci PiS jak mieli się dobrze, tak teraz mają się świetnie. Giętkie kręgosłupy zrobiły niedźwiedzią przysługę KO. W podziękowaniu za pozostawienie na stanowiskach, robią jeszcze większą propagandę.

To prawda. A likwidatorzy szykują się na "konkursy" na prezesów. Niestety wyborcy PO to nie wyborcy PiS. Oni tej tępej propagandy nie pochwalają. Co widać po słupkach słuchalności.

Najpierw wywalcie te koleżanki wstawione przez PiS i Matyszkowicza do TVP to te powstawiane spady z układów PiS przyczyniają się do porażki TvP i donoszą na zewnątrz

Przepracowałem w mediach publicznych ostatnie 27 lat na stanowisku technicznym więc tam trzeba było pracować i mieć wiedzę , nie było to zatem stanowisko dobrze opłacane i nikt z politruków nie był nim zainteresowany i przez te 27 lat zmieniło się kilkanaście zarządów a te zarządy za każdym razem zatrudniały swoich pociotków i znajomych polityków więc nie wierzcie w jakiekolwiek konkursy bo to tylko podkładka dla ewentualnej kontroli , najgorzej było za rządów PiS kiedy wywalano zwykłych niczemu nie winnych dziennikarzy żeby zatrudnić swoich , jeden funkcjonariusz PiS posunął się nawet do zwolnień grupowych aby zrobić miejsce swoim , zwolniono 300 osób a na ich miejsce zatrudniono 320 i skarb państwa stracił na tym procederze 30 mln zł w jednym roku ale im nie zależało na stratach tylko na tym żeby swoich do kryta dopuścić. Za każdą zmianą polityczną idą zmiany tzw. kadry w mediach publicznej a o konkursach jedynie się mówi. Media publiczne to łup polityczny i tak są traktowane , koryto , kasa i przywileje.

Adaś, nie siej propagandy. Za Kury tvp to było przedszkole, a Jacek mógłby szkolić się z tworzenia propagandy u Schnepf czy Mareczka Czyża. PrzyPOmnij sobie jak zarząd Julka Brauna przeniósł wszystkich 400 dziennikarzy do firmy outsourcingowej, gdzie pracowali na etatach dla TVP. Outsourcing skończył się 1 lipca 2016 r.kiedy reszta dziennikarzy straciła etaty. Na początku października 2016 do telewizji wkroczył Kurski i nie miał żadnego dziennikarzy na etacie i miał czyste pole do zatrudniania. Takie były wtedy realia.