Wulgaryzmy w prawicowych stacjach. Reporter odpychany na kontrmanifestacji smoleńskiej
W poniedziałek rano na antenach Telewizji Republika i wPolsce24 pojawiło się kilka wulgaryzmów, wypowiedzianych przez uczestników kontrmanifestacji w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej. Reporterzy obu stacji nie unikali nagrywania takich słów, Michał Gwardyński zadawał pytania z tezami, jeden z protestujących go odepchnął.

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku .webp)



Dołącz do dyskusji: Wulgaryzmy w prawicowych stacjach. Reporter odpychany na kontrmanifestacji smoleńskiej
Wolna od Rosji Ukraina leży w strategicznym interesie Polski i tylko skończony debil tego nie rozumie. A jak nie rozumie, to obudzi się, gdy będzie już za późno i Rosja zaatakuje nas.
Rozumiał to też doskonale ś.p. Lech Kaczyński (szkoda, że dzisiaj PiS dla kilku punktów procentowych w wyborach depcze to dziedzictwo i ściga się na wygłaszanie bzdur z Konfederacją).