„Nie komentujemy”. TVP milczy na temat debaty prezydenckiej
Na kilka dni przed debatą prezydencką nie wiadomo, kto będzie ją prowadził z ramienia TVP. Czy mimo zastrzeżeń sztabów wyborczych będzie to Dorota Wysocka-Schnepf? Odpowiedź najpewniej poznamy w poniedziałkowy wieczór, bo wszystko wskazuje na to, że TVP zdecydowała się postawić opinię publiczną przed faktem dokonanym. Trochę w stylu słynnej sceny z “Misia” - “Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi”.

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 


.webp)
Dołącz do dyskusji: „Nie komentujemy”. TVP milczy na temat debaty prezydenckiej
Więcej jest takich przykładów. Propagandyści z tego stronniczego peja „Oglądam Wiadomości” czepiali się Tomka Wolnego, że prowadził Panoramę, a jakoś nie mieli już żadnych pretensji do Roberta El Gendy, który robił dokładnie to samo. Tyle że on się utrzymał, bo został "habibi" Dobrzyńskiej. Za to dostało się bogu ducha winnej Ani Bogusiewicz i Eli Żywioł. Ani pozbyli się szybko, Elka popracowała w "odnowionym" TVP przez miesiąc, bo została zakablowana przez pewnego stulejarskiego pismaka z WP. Dziwnym trafem została tam Sanderka z Nu-Jok Siti chociaż często pojawiała się w czołowych programach TVP Info. Za pieniądze ksiądz się modli. Za pieniądze lud się podli