TVP przed wyborami pokazuje „Furiozę” - serial o kibolach. Internauci krytykują

Polityki przed wyborami krytykują poprzedników, a po wyborach robią to samo. Nowe, nie znałem.

Ja z przyjemnością obejrzę furiozę po ogłoszeniu wyników wyborów. Nie oszukujmy się, że telewizja była kiedykolwiek apolityczna, ale jak się na jej czele stawia człowieka z zajezdni o nienachalnej inteligencji, to jego "wsparcie" skutkuje tym, że słupki w sondażach dorównują słupkom oglądalności TVP. Brawo dla ludzi, którzy tam wsadzili tego nieudacznika, inwestycja wam się zwróci...dosłownie

Ale jak za poprzedniej władzy emitowali i produkowali „Reset” to wszystko było super?

Reset jest filmem dokumentalnym.