Britney Spears groziła samobójstwem
Podczas incydentu z przetrzymaniem dzieci w swoim domu, Britney Spears zagroziła, że się zabije.
Artystka nie ma w tej chwili żadnych praw do opieki nad dwoma synami, Seanem Prestonem i Jaydenem Jamesem, ale wtedy mogła jeszcze się z nimi spotykać. Podczas jednej z takich wizyt, Spears odmówiła wydania młodszego syna ojcu, Kevinowi Federline'owi i zamknęła się z nim w pokoju. Kiedy na miejsce przybyła policja, piosenkarka krzyczała zza zamkniętych drzwi, aby zostawili ją i jej dzieci w spokoju oraz opuścili jej dom, inaczej popełni samobójstwo. Później wokalistka zażądała rozmowy w cztery oczy z byłym mężem, ale prawnik Federline'a odmówił.
- Powiedz mu, żeby przestał mną pomiatać - kazała przekazać w
odpowiedzi. - Przez niego czuję się, jakbym nie była częścią
rodziny. Chyba nie chce powiedzieć dzieciom, że
zabił ich matkę.
Po skutecznej akcji funkcjonariuszy, wokalistka trafiła do szpitala na obserwację psychiatryczną. Później artystce tymczasowo zawieszono prawa do spotykania z dziećmi.
Ostatni album Spears to "Blackout" z października 2007 roku.
Dołącz do dyskusji: Britney Spears groziła samobójstwem