Inea podnosi ceny internetu
Sieć kablowa Inea, działająca głównie w Wielkopolsce, podwyższyła ceny usługi internetowej, natomiast staniała część oferowanych przez nią pakietów telewizyjnych.
Dla klientów Inei korzystających z sieci zbudowanych w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa (POPC) internet światłowodowy zdrożał o 5 zł miesięcznie w ciągu 24 miesięcy okresu zobowiązania, a o kolejne 5 zł po tym okresie.
Klienci używający z internetu światłowodowego poza POPC będą płacili miesięcznie o 10 zł więcej, a po okresie umownym 24 miesięcy - o kolejne 5 zł, natomiast ci korzystający z internetu w technologii TFC (światłowodowo-koncentrycznej) - 10 zł więcej.
Stawka za symetryczną przepływność 300 Mb/s wzrosła z 49,90 do 60,90 zł miesięcznie, a za 1 Gb/s - z 69,90 do 80,90 zł.
Staniała natomiast usługa telewizyjna: pakiet Classic z 24,90 do 19,90 zł, a pakiet Extra - z 34,90 do 29,90 zł.
Od września Inea w umowach z nowymi klientami i tymi przedłużającymi umowę stosuje tzw. klauzule inflacyjne, pozwalające podnosić ceny w związku z inflacją w trakcie okresu umownego.
- Korzystamy z otwartych sieci światłowodowych, do tego nasza organizacja jest w fazie transformacji cyfrowej oraz cyfryzacji i automatyzacji procesów obsługowych. To pozwala nam funkcjonować i troszczyć się o naszych klientów, mimo trudnej na rynku sytuacji - tłumaczyła nam w sierpniu Karolina Pawlik, communication & PR manager Inei. - Wszyscy jednak jesteśmy pod wpływem inflacji i podwyżki cen w tej sytuacji są nieuniknione - zaznaczyła.
Klauzule inflacyjne w umowach z klientami od połowy ub.r. stosują Orange Polska i T-Mobile Polska.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Dołącz do dyskusji: Inea podnosi ceny internetu
Nigdzie nie pójdziesz wojowniku zza klawiatury. Strachy na lachy. Będziesz płacił ile zazadają.