Disney pracuje nad 340 regionalnymi i lokalnymi treściami
Koncern The Walt Disney Company miał do końca 2021 roku łącznie 179 mln subskrybentów serwisów streamingowych Disney+, EPSN+ i Hulu. W pozyskaniu nowych mają pomóc debiuty Disney+ w wielu krajach świata, w tym w Polsce i 340 regionalnych produkcji na różnym etapie rozwoju.

Sztandarowy serwis koncernu - Disney+ przekroczył liczbę 118 mln subskrybentów na całym świecie. Dostępny w Stanach Zjednoczonych Hulu ma ich blisko 44 mln. Pozostali użytkownicy korzystają ze sportowego serwisu ESPN+. Łączna liczba subskrybentów usług Disneya jest bliska liderom rynku streamingowego. Netflix ma ponad 214 mln subskrypcji, natomiast Amazon Prime Video ponad 200 mln.
Zobacz także: Disney+ w Polsce za 39,99 zł miesięcznie? Cena będzie inna
Disney stawia na regionalne treści
Liczba użytkowników usług Disneya ma rosnąć m.in. dzięki kolejnym debiutom Disney+. W ciągu najbliższego roku platforma zwiększy dwukrotnie liczbę krajów, w których działa. Do końca roku Disney+ ma docierać do odbiorców ze 160 krajów świata. Latem br. platforma zadebiutuje w Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Obecnie firma prowadzi nad Wisłą rekrutację. W zagranicznych wersjach Disney+ przy kolejnych produkcjach pojawia się polska wersja językowa. Obecnie firma pracuje nad 340 tytułami regionalnymi na całym świecie, które są na różnych etapach realizacji i rozwoju.
Zmiany w strukturze firmy
Disney stworzył ostatnio centrum produkcji treści międzynarodowych, którym zarządza Rebecca Campbell jako szefowa do spraw międzynarodowych treści. Campbell skupi się na lokalnej i regionalnej produkcji treści dla usług streamingowych Disneya, a także będzie nadal nadzorować międzynarodowe zespoły medialne Disneya na całym świecie, podlegając bezpośrednio dyrektorowi generalnemu koncernu Bobowi Chapekowi.
Wcześniej Campbell pełniła funkcję szefa ds. operacji międzynarodowych i bezpośredniego kontaktu z konsumentem, po tym, jak pełniła wysokie stanowiska kierownicze w mediach i parkach Disneya podczas prawie 25-letniej pracy w firmie.
Michael Paull został awansowany na nowo utworzoną rolę szefa działu Disney Streaming. Będzie odpowiadał za usługi Disney +, Hulu, ESPN + i Star + i nadzorował te platformy na całym świecie dla Disney Media & Entertainment Distribution, podlegając Kareem Danielowi, szefowi Disney Media & Entertainment Distribution (DMED).
Zobacz także: Serwisy streamingowe skoncentrują się na Europie Środkowo-Wschodniej
Paull dołączył do firmy w 2017 roku. Rok później uruchomił ESPN+, a w 2019 roku przyczynił się do ekspansji Disney+. W 2021 roku był zaangażowany w uruchomienie serwisu Star+ w Ameryce Łacińskiej. Przed pracą w Disneyu był związany z Amazonem, gdzie kierował Amazon Channels na całym świecie. W swojej 20-letniej karierze piastował też wiele innych kierowniczych stanowisk w firmach medialnych.
Joe Earley, który wcześniej pełnił funkcję wiceprezesa wykonawczego ds. marketingu i operacji w Disney+, został mianowany szefem Hulu i będzie podlegał Paullowi. Przed dołączeniem do Disney+, Earley był prezesem studia The Jackal Group. Wcześniej był związany z Fox, gdzie pełnił m.in. funkcję dyrektora operacyjnego Fox Television Group.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku
Dołącz do dyskusji: Disney pracuje nad 340 regionalnymi i lokalnymi treściami