Polsat liczy na wzrost oglądalności festiwalu. „Ewolucja, a nie rewolucja”
Do programu Polsat Hit Festiwalu w tym roku wraca kabareton. Stacja liczy na to, że to podniesie widownię imprezy, za która pierwszy raz odpowiada Katarzyna Wajda. Sam festiwal został lekko odświeżony, nowością jest koncert “Gdzie się podziały tamte prywatki?”. - Nie chodzi o rewolucję, a bardziej o ewolucję - przekonuje Katarzyna Wajda.

Polsat Hit Festiwal 2025 potrwa od piątku 23 maja do niedzieli 25 maja, kiedy to zakończy się powracającym po ubiegłorocznej przerwie wieczorem kabaretowym. W zeszłym roku z powodu konfliktu Polsatu z kabaretami, nie było kabaretonu na żywo. Zamiast niego widzowie zobaczyli kabaretowe występy z archiwum. Efekt? Widownia festiwalu, składającego się tylko z dwóch muzycznych dni, wyniosła 1,15 mln osób. Rok wcześniej było to 1,71 mln oglądających, zatem nastąpił spadek aż 550 tys. widzów (dane Nielsena).
Na festiwal Polsatu wracają kabarety
W tym roku do programu festiwalu wraca „Sopocka Noc Kabaretowa”. Podczas niedzielnego kabaretonu wystąpią topowe kabarety jak Neo-Nówka, Chyba, Kabaret Młodych Panów, Ani Mru Mru i Jerzy Kryszak. Dlatego dyrektor programowy Polsatu Edward Miszczak wierzy, że oglądalność festiwalu będzie wyższa niż rok temu. - Widownia kabaretów jest lojalna, wierna i zawsze jest z nami – mówi Wirtualnemedia.pl.
Miszczak zaznacza, że wyzwanie przy tworzeniu telewizyjnego festiwalu jest miksowanie starszych artystów z młodszymi.
– Najlepszy dowód to jest „Taniec z Gwiazdami”, który wygrała Marysia Jeleniewska, która jest świetną gwiazdą nowego pokolenia. Wiele osób przed telewizorem pomyślało, że tak powinna wygląda ich wnuczka - opowiada Edward Miszczak.
Sam czeka najbardziej na koncert Kayah i Gorana Bregovica, którzy wystąpią razem w polskiej telewizji pierwszy raz od 26 lat, gdy hitem była ich wspólna płyta. - To jest moja młodość, więc z radością zobaczę te występy ponownie – mówi Miszczak. Swoje hity Kayah zaśpiewa m.in. z Krzysztofem Kiljańskim, usłyszymy ją także w duecie z Dawidem Kwiatkowskim.
Katarzyna Wajda, która zastąpiła w roli dyrektor artystycznej festiwalu Ninę Terentiew, pracowała już przy 17 poprzednich edycjach. Co wniesie nowego do imprezy? – Nie chodzi o rewolucję, ale bardziej o ewolucję – zaznacza.
Już w zeszłym impreza zmieniła nazwę z Polsat SuperHit Festiwal na Polsat Hit Festiwal. Event zyskał nowe logo i oprawę graficzną.
W tym roku nowością będzie koncert „Gdzie się podziały tamte prywatki”. Podczas niego usłyszymy m.in. Wojciecha Gąssowskiego, Edytę Górniak, Dodę, Roxie Węgiel, Kubę Badacha, Urszulę, Sidneya Polaka, IRĘ, Jamala, Jeden Osiem L, Gabriela Fleszara czy Marcina Rozynka.
– To powrót do przebojów, bez których nie wyobrażamy sobie dobrej, domowej imprezy. Bardzo mocno w niego wierzymy i jeżeli się sprawdzi, to zagości na dłużej w festiwalowym line-upie – mówi Katarzyna Wajda.
Festiwal Polsatu jubileuszami stoi
– Jak zawsze będzie wiele wspaniałych jubileuszy, ponieważ widz Polsatu to kocha i na to czeka. Kayah zaprezentuje swoje przeboje w nowych aranżacjach – mówi dyrektor artystyczna festiwalu.
Festiwal rozpocznie się w piątek 23 maja od jubileuszu zespołu Feel. Na scenie grupa Piotra Kupichy pojawi się wraz z Zespołem Pieśni i Tańca Śląsk. Sobotni koncert otworzy jubileusz 50-lecia współpracy Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza.
– Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz są z nami często, ale wszyscy ich kochamy i nie wyobrażamy sobie, żeby w Sopocie nie było jubileuszu ich 50-lecia wspólnej pracy. To wyjątkowe – mówi Wajda.
Na festiwalu znajdzie się też żelazny punkt, czyli koncert Radiowy Przebój Roku. Będzie to wieczór wypełniony hitami, które towarzyszyły nam w rozgłośniach radiowych w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Usłyszymy m.in.: Oskara Cymsa i Carlę Fernandez, Jonatana, Bletkę i Gibbsa, Vix.N, Wiktora Dydułę, Smolastego, Lanberry i Tribbsa oraz bryską.
Dołącz do dyskusji: Polsat liczy na wzrost oglądalności festiwalu. „Ewolucja, a nie rewolucja”