Koniec likwidacji TVP i Polskiego Radia? Szef RMN: Planowane są odwołania
Choć koalicja przegrała wybory prezydenckie, to ma większość w Radzie Mediów Narodowych. Dzięki niej może wycofać się z likwidacji TVP i Polskiego Radia, a następnie powołać nowe zarządy. Wojciech Król, przewodniczący RMN poinformował Wirtualnemedia.pl, że na razie członkowie gremium zajmą się odwołaniami.

Gdyby Rafał Trzaskowski wygrał wybory prezydenckie, obóz rządzący mógłby zlikwidować Radę Mediów Narodowych, zmienić skład Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, przywrócić jej uprawnienia do powoływania władz mediów publicznych. W związku z wygraną Karola Nawrockiego szanse na to, że tak się stanie, są niewielkie. Ryzyko prezydenckiego weta jest zbyt duże.
Rada Mediów Narodowych wraca do gry
Dzięki odwołaniu Krzysztofa Czabańskiego z Prawa i Sprawiedliwości i powołaniu w skład Rady Mediów Narodowych Wojciecha Króla z Koalicji Obywatelskiej obóz rządzący ma w RMN większość. Poza przewodniczącym Królem zasiadają w niej związani ze środowiskami lewicowymi Robert Kwiatkowski, Marek Rutka oraz przedstawiciele PiS Joanna Lichocka, Piotr Babinetz.
Dzięki przepisom przyjętym w 2016 roku przez PiS RMN może powołać zarządy TVP, Polskiego Radia, rozgłośni regionalnych i Polskiej Agencji Prasowej. Aby to było możliwe, wcześniej minister kultury i dziedzictwa narodowego musi wycofać się z likwidacji spółek mediów publicznych.
Czy planowane jest posiedzenie RMN? Będzie wycofanie się z likwidacji mediów publicznych? – Na dzień dzisiejszy nie jest jeszcze zwołane posiedzenie RMN, ale będę w tym tygodniu ustalał z członkami możliwy termin. Na ten moment mogę jedynie potwierdzić, że planowane są odwołania – mówi Wirtualnemedia.pl Wojciech Król, przewodniczący Rady Mediów Narodowych.
Kogo będą dotyczyć? – Najpierw muszę poinformować członków RMN. Pozostawiam więc niedopowiedzenie – odpowiada Król. Z informacji Wirtualnemedia.pl wynika, że chodzi o uporządkowanie sytuacji prawnej w spółkach mediów publicznych i odwołanie zarządów wyznaczonych przez Radę Mediów Narodowych z udziałem Czabańskiego z PiS.
W marcu RMN uchyliła uchwały powołujące do zarządu TVP Michała Adamczyka i Tomasza Owsińskiego z końca grudnia 2023 roku i ze stycznia 2024 roku. Nie zostali oni nigdy wpisani do Krajowego Rejestru Sądowego z powodu postawienia TVP w stan likwidacji.
Gdyby jednak minister kultury chciał się wycofać z tego procesu, mogliby domagać się przywrócenia do zarządów. Podobnie wygląda sytuacja z nominatami Czabańskiego z innych spółek, których formalnie nie odwołano. Na najbliższym posiedzeniu to się może zmienić. W ten sposób koalicja „oczyści pole” przed powołaniem pełnoprawnych zarządów spółek mediów publicznych.
Czy RMN zyska na znaczeniu i skończy się stan likwidacji? – Tak uważam. Stan likwidacji przeciąga się w nieskończoność. Nie widać praktycznych skutków tej likwidacji. Sam przewodniczący Król mówił, że ten proces zakończy się do końca roku. Rada powraca do pełnienia swojej ustawowej roli – mówi Wirtualnemedia.pl Robert Kwiatkowski, członek RMN.
Zmiany powyborcze w TVP?
Działania Rady Mediów Narodowych mogą być okazją do powyborczych porządków w Telewizji Polskiej. – Jak słyszę, zapowiada się niezłe sprzątanie. Czystka w rządzie i czystka w TVP – napisał na portalu X Mariusz Gierszewski, dziennikarz Radia Zet. Dyrektor generalny TVP Tomasz Sygut, kojarzony z Rafałem Trzaskowskim nie musi zostać powołany na nowego prezesa.
Przewodniczący Wojciech Król w przeciwieństwie do swojego poprzednika Krzysztofa Czabańskiego nie podejmuje decyzji w ekspresowym tempie. W przypadku wyboru rad programowych mediów publicznych dał członkom RMN kilka tygodni na zapoznanie się z kandydaturami. W przypadku zarządów TVP i Polskiego Radia Rada Mediów Narodowych może rozpisać konkurs.
To pozwoliłoby koalicji na uniknięcie wrażenia jakoby zmiany personalne w TVP następują wskutek przegranej Trzaskowskiego. Nagłe dymisje byłyby jak przyznanie się do tego, że TVP wspierała kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Stopniowe ruchy RMN dadzą koalicji trochę czasu na wyłonienie odpowiedniego kandydata na prezesa TVP.
– Jestem przekonany, że Rada Mediów Narodowych zdoła na czas wybrać nowe rady nadzorcze i zarządy w przypadku cofnięcia procesu likwidacji – zapewnia Kwiatkowski. Czy będą to te same osoby, co obecni likwidatorzy i szefowie? – To będzie decyzja RMN. Jeśli miałbym być częścią tego procesu, będę podejmował decyzje w oparciu o własną ocenę błędów, sukcesów w każdej spółce indywidualnie – odpowiada Kwiatkowski.
Czy rekonstrukcja powinna objąć nie tylko rząd, ale także TVP? – Za wcześnie o tym wyrokować. Na pewno jesteśmy na początku nowego rozdziału, który zakończył się w niedzielę, kilkanaście godzin temu, a właściwie rano po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich przez Państwową Komisję Wyborczą – wyjaśnia Kwiatkowski, który sam kierował TVP w latach 1998-2004.
Dołącz do dyskusji: Koniec likwidacji TVP i Polskiego Radia? Szef RMN: Planowane są odwołania