Szef T-Mobile: Apple Watch napędzi światowy rynek wearables
Rok 2015 na rynku mobilnym zdominują dynamiczny rozwój urządzeń typu wearables, zaciekła walka z Verizonem w USA i ofensywa szybkiego internetu LTE - przewiduje John Legere, szef T-Mobile w USA.
Na oficjalnym blogu T-Mobile US John Leger umieścił obszerny wpis, w którym wskazuje najważniejsze wyzwania czekające kierowany przez niego amerykański oddział firmy, a także najistotniejsze trendy w branży nowych technologii.
- Urządzenia typu wearables i phablety będą najważniejszymi elementami kształtującymi rynek IT w 2015 r. - napisał Legere. - Jestem zafascynowany tym, co w segmencie wearables robią tacy producenci jak Jawbone, Fitbit, Samsung czy LG. Ale wciąż nie dostrzegliśmy w pełni potencjału tego obszaru rynku, którego wartość według prognoz w najbliższych latach wzrośnie z 1 do 20 mld dol. W 2015 r. przełomowym wydarzeniem w świecie wearables będzie pojawienie się Apple Watch. Ten produkt szybko sprawi, że urządzenia wereables przejdą z niszy do technologicznego mainstreamu - przewiduje Legere.
Druga grupa urządzeń, która według szefa T-Mobile US mocno zaznaczy swoją obecność w 2015 r., to phablety. - Trudno nie dostrzec tempa, w jakim przybywa tych urządzeń - podkreślił Legere. - W nadchodzących miesiącach ich sprzedaż wzrośnie o 50 proc. To spowoduje jednak kilka efektów ubocznych. Po pierwsze, nadal w coraz szybszym tempie będzie następowała kanibalizacja tabletów przez phablety. Po drugie zaś wzrost liczby tych urządzeń spowoduje rosnący proces przetwarzania danych w sieci - stwierdził.
Poza prognozami czysto technologicznymi CEO T-Mobile US przewiduje zaciekłą rywalizację jego firmy z największym konkurentem na amerykańskim rynku - Verizonem, o drugą pozycję na liście największych operatorów w USA. Obecnie na pierwszym miejscu pozostaje niezagrożony AT&T.
Głównym obszarem, na którym według Legere’a przebiegać będzie walka z Verizonem jest internet mobilny. - Bardzo lubię momenty, w których nasi użytkownicy dzielą z nami wynikami testów prędkości ich mobilnej sieci, i kiedy wynika z nich, że jesteśmy wciąż coraz szybsi - pochwalił się Legere. - Ale może jeszcze bardziej lubię chwile, w których klienci zwracają nam uwagę na obszary, w których nasz internet jest wciąż niedostępny. Dlaczego? Dlatego, że świadczy to o oczekiwaniu ze strony użytkowników, byśmy byli konkurencyjni na rynku. Dzisiaj w zasięgu sieci LTE w T-Mobile jest ponad 264 mln Amerykanów. Jestem przekonany, że do końca 2015 r. obejmiemy dostępem 300 mln użytkowników. Trzeba przy tym zaznaczyć, że jakość LTE oferowana dzisiaj przez T-Mobile US jest o wiele wyższa niż ta, którą proponuje Verizon. To będzie nasza najskuteczniejsza broń w rywalizacji - zapowiedział Legere.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: Szef T-Mobile: Apple Watch napędzi światowy rynek wearables