Warner Bros. Discovery stracił 700 tys. subskrybentów w streamingu
Warner Bros. Discovery w zeszłym kwartale przy wzroście przychodów o 2 proc. ograniczył stratę netto z 2,3 do 0,4 mld dolarów. Zmalały wyniki pionu telewizyjnego, natomiast wytwórnie filmowe zarobiły więcej m.in. dzięki hitowej „Barbie”, a platformy streamingowe wypracowały ponad 110 mln dol. zysku EBITDA, chociaż liczba subskrybentów zatrzymała się na poziomie 95 mln.

W minionym kwartale przychody Warner Bros. Discovery zwiększyły się rok do roku o 2 proc. do 9,98 mld dolarów. Pion telewizyjny stanowi już poniżej połowy obrotów firmy. Jego kwartalne wpływy zmalały o 7 proc. - z 5,21 do 4,87 mld dolarów.
Stacje Warner Bros. Discovery mają mniej widzów w USA
To skutek przede wszystkim malejącej widowni telewizyjnej w USA, która przełożyła się na spadek przychodów reklamowych o 12 proc. do 1,71 mld dolarów. Koncern zaznacza, że zmalała oglądalność głównie stacji ogólnotematycznych i informacyjnych w USA, ponadto rynek reklamowy był słaby - zwłaszcza w USA, a w mniejszym stopniu także w niektórych innych krajach.
Z dystrybucji wypracowano 2,83 mld dolarów, o 3 proc. mniej niż przed rokiem, bo zmalała liczba klientów płatnej telewizji w USA, czego nie zrekompensował w całości wzrost stawek w umowach z operatorami tv.
Segment telewizyjny ograniczył koszty uzyskania przychodów o 6 proc. do 1,8 mld dolarów (bo mniej wydano na prawa sportowe za rynkach zagranicznych i treści rozrywkowe w USA) oraz wydatki ogólne, administracyjne i sprzedażowe o 1 proc. (zmalały koszty marketingowe i pracownicze).
Skorygowany zysk EBITDA pionu zmalał o 9 proc. do 2,4 mld dolarów. Nadal stanowi to zdecydowaną większość wyniku całej firmy, który jednak wzrósł z 2,42 do 2,97 mld dolarów.

95 mln subskrybentów w streamingu
Zyskowność Warner Bros. Discovery poprawił segment streamingowy, którego skorygowany wynik EBITDA poszedł w górę z 634 mln dolarów straty do 111 mln dolarów zysku. Koncern od drugiej połowy ub.r. ograniczył sporą część produkcji do swoich platform, co przełożyło się na spadek kosztów uzyskania przychodów o 12 proc. do 1,87 mld dolarów, oraz obciął budżety marketingowe (koszty ogólne, administracyjne i sprzedażowe skurczyły się o 46 proc. do 453 mln dolarów).
Za to wpływy pionu streamingowego wzrosły o 5 proc. do 2,44 mld dolarów. Dystrybucja zapewniła 2,18 mld dolarów, o 6 proc. więcej niż przed rokiem, m.in. dzięki podwyżkom cen za HBO Max (w styczniu wprowadzono je w USA, a latem w kilku krajach europejskich) uruchomieniu nowego pakietu Ultimate na platformie Max oraz kolejnym umowom partnerskim.

Na koniec września platformy streamingowe koncernu miały 95,1 mln subskrybentów, o 0,7 mln mniej niż kwartał wcześniej, a o 0,1 mln więcej niż przed rokiem. Nadal zyskują na rynkach zagranicznych - w zeszłym kwartale liczba klientów zwiększyła się o 0,7 mln do 42,5 mln. Natomiast w USA i Kanadzie ubyło przez kwartał 1,4 mln subskrybentów. Koncern nie ujawnia, ilu płacących użytkowników mają jego poszczególne platformy.
W związku z podwyżkami subskrybent usług streamingowych firmy w zeszłym kwartale płacił średnio 7,82 dolara, wobec 7,71 kwartał wcześniej i 7,38 w trzecim kwartale ub.r. Stawki wzrosły zarówno w USA i Kanadzie, jak też na pozostałych rynkach.

Reklamy „Barbie” obniżyły zysk
Z kolei wytwórnie Warner Bros. Discovery wygenerowały w zeszłym kwartale 2,23 mld dolarów wpływów o 4 proc. więcej niż przed rokiem. Najmocniej wpłynęły na to wyniki „Barbie”, która do początku września osiągnęła w kinach 1,38 mld przychodów, stając się największym hitem tego roku. Swoje cegiełki dołożyły też produkowane przez koncern gry wideo, m.in. „Mortal Kombat 1” i „Dziedzictwo Hogwartu”.
„Barbie” trzeba było reklamować, dlatego wydatki sprzedażowe, ogólne i administracyjne poszły w górę o 24 proc. do 705 mln dolarów. W konsekwencji skorygowany zysk EBITDA wytwórni zmalał z 762 do 727 mln dolarów.

Warner Bros. Discovery kolejny kwartał z rzędu mocno poprawił swoją rentowność. W zeszłym kwartale jego strata netto zmniejszyła się rok do roku z 2,28 mld do 407 mln dolarów. Kwartał wcześniej zmalała z 3,41 do 1,22 mld dolarów, a w pierwszym kwartale wynosiła 1,06 mld.
Koncern z zeszłym kwartale spłacił 2,4 mld dolarów zadłużenia. Na koniec września wynosiło ono 45,3 mld, równocześnie firma miała 2,4 mld gotówki. Współczynnik długu netto do zysku EBITDA z minionych 12 miesięcy wynosił 4,2x.

Inwestorzy giełdowi liczyli na więcej. Zaraz po publikacji wyników akcje Warner Bros. Discovery w handlu przed otwarciem sesji taniały o ok. 10 proc. Przez godzinę po otwarciu notowań spadek pogłębił się powyżej 15 proc.
Od początku stycznia kurs koncernu urósł za to o 22,5 proc., na koniec wtorkowej sesji wynosił 11,43 dolara, mimo przeceny z 14,5 dolara w pierwszej połowie sierpnia do nieco poniżej 10 dolarów pod koniec października.


Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Warner Bros. Discovery stracił 700 tys. subskrybentów w streamingu
ni ma i ni będzie. Nie podoba sie to szparagi w niemczech czeka, bo niemcy zbierać nie chcą, a dohtory i inrzyniery z afryki i meczetu tym bardziej nie chcą zbierać.