Rząd kupi Polakom odbiorniki DAB+? „To de facto dotacja dla Polskiego Radia”
Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański chce, żeby rząd kupił Polakom płacącym abonament tunery DAB+, aby przyspieszyć cyfryzację radia. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl do pomysłu odniósł się Juliusz Braun, także zasiadający w Radzie Mediów Narodowych.

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Rząd kupi Polakom odbiorniki DAB+? „To de facto dotacja dla Polskiego Radia”
Cyfrowe radio będzie odbierało jak telewizja naziemna DVB-T - na każdym multipleksie antena musi stać w innym miejscu bo inaczej jakość 10 % i kolorowe plamy na ekranie zamiast programu... Dlatego jedyną opcją dla mnie była i tak telewizja satelitarna.
"Ludzie mają odbiorniki FM-owskie", Panie Czabański i będą mieli, bo wiedzą od prawie 30 lat, że odbiór stacji na FM jest stabilny. A to Wasze DAB to tak jak telewizja cyfrowa - niby "więcej, lepiej i nowa jakość", ale na mapie zasięgu od groma małych białych plam gdzie żeby cokolwiek odbierać, trzeba się gimnastykować z anteną w wielu kierunkach...
Mieszkam w centrum Wrocławia, km od dworca głównego. Odbiór FM w mieszkaniu fatalny, DAB+ jeszcze gorzej. Już kilka lat temu przestawiłem się całkowicie na odbiorniki internetowe, jeszcze za czasów śp. Trójki, bo inaczej nie byłem jej w stanie słuchać. Cieszę się, że dzięki powstaniu 357 i RNŚ część ludzi w ogóle zainteresowała się, że jest coś takiego jak odbiornik internetowy - wyraźnie widać, że poprawił się wybór modeli dostępnych na rynku.
Wstaję rano, włączam odbiornik w kuchni, wieczorem słucham na amplitunerze, do którego dokupiłem dostawkę internetową - dla chcącego nic trudnego. Nic się nie zacina, żadnych szumów, odbiór krystaliczny.
To samo w samochodzie (już niemłodym, bo z 2007 roku) - smartfon, odbiornik BT podłączony do wejścia AUX i heja - łączę się w 5 sekund, z zasięgiem praktycznie nie ma problemu w obszarze, gdzie się najczęściej poruszam. Prawda, są miejsca gdzie jest problem z zasięgiem - np. w czasie tegorocznego zwiedzania Jury Krakowsko-Częstochowskiej zdarzały się miejscowości "z ciszą", ale naprawdę sporadycznie - i co najważniejsze, gdy tylko mam zasięg słucham stacji z całego świata, a nie tego, co jest akurat na danym obszarze nadawane.