Hanna Lis zniknęła z Twittera. „Nawet ja nie wytrzymuję takiej dawki hejtu”
Dziennikarka Hanna Lis zamknęła swój profil twitterowy wskutek fali krytyki po jej wypowiedzi w „Vivie” na temat trudnej sytuacji życiowej po rozstaniu z Telewizją Polską. - Nawet ja nie wytrzymuję takiej dawki hejtu - wyjaśniła.

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 

.webp)

Dołącz do dyskusji: Hanna Lis zniknęła z Twittera. „Nawet ja nie wytrzymuję takiej dawki hejtu”
Najbardziej prowincjonalna jest wlasnie Warszawka
Radzę się odczepić od Rzeplińskiego, bo nigdy nie wiadomo, kiedy tylko tacy ludzie jak on będą mogli cię obronić przed sułtanem z Żoliborza. Wszechwładza deprawuje szczególnie ludzi z kompleksami np.wzrostu...
Ha, tu cie boli? Ze kilka fakultetow? Widzisz, ciemniaku,mtrzeba bylo sie uczyc to bys mial w zyciu lepiej :)
I mozesz sobie wsadzic dobre rady ciemniaka-cebulaka gleboko. Kazdy ma prawo zyc, jak mu sie podoba i narzekac, gdzie mu sie podoba. Ty narzekaszw posredniaku a Lis narzeka w tabloidzie, bo moze.