SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Janusz Kawecki z KRRiT: nie chciałem nagrody i przekazałem ją na cele charytatywne, mogę dołożyć się do kosztów ochrony Kaczyńskiego

Członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji prof. Janusz Kawecki zapewnił, że był przeciwny przyznawaniu mu nagrody za ub.r. i w całości przeznaczył ją na różne cele charytatywne. Jednocześnie skrytykował media w negatywnym tonie opisujące duże wydatki na ochronę prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Gdyby trzeba było do kosztów ochrony Prezesa PiS jeszcze dołożyć aby była jeszcze bardziej skuteczna, to nawet z tej mojej pensji - uszczknąwszy sobie i niektórym potrzebującym - przekazałbym część na tę niezbędną ochronę - zadeklarował Kawecki.

Dołącz do dyskusji: Janusz Kawecki z KRRiT: nie chciałem nagrody i przekazałem ją na cele charytatywne, mogę dołożyć się do kosztów ochrony Kaczyńskiego

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
fezbuk
Po pierwsze, to to są MOJE pieniądze, bo MOJE podatki utrzymują rząd. I pieniądze (ta część całości podzielonej na ilość pracujących obywateli) mają wrócić na moje konto (takie coś, co ma się w banku, służy do trzymania pieniędzy nań, jakby obywatel Kaczyński nie wiedział). Jak będę chciał, to sam sobie wesprę akcję charytatywną jaką uznam za godną zaufania.
0 0
odpowiedź
User
Mogę dołożyć się do kosztów nagród p.Kaweckiego i reszty członków jeśli poznam ich uzasadnienie, ale musi być potwierdzenie w znanych podatnikom faktach z działalności tej rady.
Pan obserwuje zmasowaną propagandę populistyczną stosowaną przez totalną opozycję ?? Proszę sobie wyobrazić, że podatnicy też dobrze obserwują i widzą pewną„ akcję nagrodową”. Pan Kawecki zgodzi się, że to akcja skoku na kasę ?? Proszę przeczytać jakie fakty ujawniają dziennikarze:
==============================================================
" Z informacji "Faktu" wynika, że najwięcej nagród i premii rozdał w ub. roku Mateusz Morawiecki. Nagrodził 2606 osób średnią kwotą 7049 zł. W sumie wydał 38 mln zł." "Fakt" przypomina, że rząd PO-PSL także rozdawał nagrody. Raz, w 2008 roku, było to nawet więcej, bo aż 122 mln zł, ale w kolejnych latach kurek przykręcono: w 2009 r. było to 95 mln zł, w 2010 r. - 105 mln zł, w 2011 r. - 108 mln zł, w 2012 r. - 40 mln zł, w 2013 r. - 102 mln zł, w 2014 r. - 95 mln zł."
===============================================================
"Nowe fakty ws. nagród. Jest reakcja Kukiza
Beata Szydło nagrodziła ministrów, a ci - swoich urzędników. Z ostatnich doniesień wynika, że wydali na ten cel blisko 114 mln zł. Co na to Paweł Kukiz? Komentarz opublikował na swoim profilu.
Paweł Kukiz
w zeszły poniedziałek
PO i PiS od ponad 10 lat ścigają się w przyznawaniu sobie "nagród". W 2013 roku "Fakt" pisał: "Jak policzyliśmy, od początku rządów Platformy Obywatelskiej w ministerstwach i kancelarii premiera na nagrody poszło już 473 mln zł. To chyba światowy rekord!" https://www.fakt.pl/…/nagrody-w-platformie-obywatel…/1q3whdm
Okazuje się, że być może PiS w kolejnych latach rekord pobije, bo dziś ten sam "Fakt" ujawnia, że w ciągu 2 lat "ministrowie Szydło rozdali urzędnikom 113,7 mln"
0 0
odpowiedź
User
Jarząbek
Łubudubu, łubudubu, niech żyje nam prezes naszego klubu!
0 0
odpowiedź