„Trójkowy Ossobowy” znika z ramówki Trójki, Wojciech Ossowski zostaje w Dwójce

Patrząc na ostatnie kilkanaście lat - moim subiektywnym zdaniem - W. Ossowski nie miał szczęścia. Prawdopodobnie w czasach cudownej odnowy W. Laskowskiego (proszę o potwierdzenie) został usunięty z Trójki i musiał tułać się a to po Radiu Bis (Mocne Nocne - ta audycja powinna mieć swoją kontynuację w Trójce-podobnie jak stało się to w przypadku Strefy rokendrola wolnej od angola), a to po Dwójce... kiedy jego domem był Program III.

Za Laskowskiego można było go usłyszeć w Trójce co miesiąc w środku nocy z niedzieli na poniedziałek.

Dzięki za to przypomnienie. Jeśli było tak jak piszesz to dostał "całkiem fajne" miejsce w grafiku - zresztą podobnie jak reszta prawdziwej Trójkowej ekipy. I kiedy inni mogli się pojawiać po północy, ale regularnie co tydzień, to Wojciech Ossowski - z tego co piszesz - raz w miesiącu, a to oznacza praktycznie radiowy niebyt.

To koniec Pr 3

Wszędzie to samo. Sami "geniusze" biorą się za zarządzanie. Co tam słuchacze i fani. Najważniejsze że taki geniusz podejmuje decyzje "byznesowe" On wie najlepiej. Świat powoli opanowują małpy. Wszędzie małpy. Ludzie zaczynają wymierać na tej planecie.