SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Szef KRRiT grozi karami. Powodem materiały o kawalerce Nawrockiego

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wezwał nadawców do zachowania bezstronności, pluralizmu i wyważenia w kampanii wyborczej. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl Maciej Świrski stwierdził, że stacje telewizyjne zostaną ukarane, jeśli będą zachowywać się jak przed I turą wyborów prezydenckich. Zdaniem regulatora, zbyt dużo czasu poświęciły kwestii kawalerki Karola Nawrockiego.

Dołącz do dyskusji: Szef KRRiT grozi karami. Powodem materiały o kawalerce Nawrockiego

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
pytalskijasiu
Dlaczego Rafał dał przyzwolenie na wysiedlenie ponad 40 rodzin z zabytkowej kamienicy przy Marszałkowskiej 66 w Warszawie. Oficjalnie wysiedlenia odbyły się pod pretekstem przeprowadzenia remontu, do którego jednak nigdy nie doszło.
Miasto st. Warszawa chce sprzedać 43 mieszkania i 9 lokali użytkowych za zaledwie 31 mln zł, mimo że ceny rynkowe w Śródmieściu sięgają dziś 20 tys. zł za m².
3 4
odpowiedź
User
Czyzyk
Jak ogladam 19.30 zwlaszcza z Mareczkiem mumią to czuję się jakbym wrócił do czasów głebokiej komuny i DT. Brakuje tylko mundurów LWP. Takie cuda mamy w tzw publicznej telewizji postawionej w stan likwidacji za 4 mld, które miały iść na onkologię. Oby tak dalej, towarzysze!
3 3
odpowiedź
User
Polak potrafi
Podsumowanie afery: Sąsiad matki Karola Nawrockiego nie miał pieniędzy na wykupienie mieszkania komunalnego. Karol Nawrocki pożyczył mu 12 000 zł, dzięki czemu mężczyzna wykupił mieszkanie. Po 5 latach sprzedał je Karolowi Nawrockiemu za 120 000 zł, ale nadal w nim mieszkał, a Karol opłacał czynsz oraz rachunki za wodę, prąd i gaz. Juras przepuścił 120 000 zł i popadł w alkoholizm. Karol Nawrocki stracił z nim kontakt, ale wciąż opłacał mieszkanie. Jerzy nie był już w stanie samodzielnie funkcjonować, więc trafił do Domu Pomocy Społecznej.


Stary numer na wnuczka. Wykupił mieszkanie za 12 tys, a potem dziadek do DPS i czekamy aż umrze, żeby przejąć mieszkanie.
4 1
odpowiedź