oLIVE media otwiera dział personal branding. Doradcą Wojtek Kardyś

Zgadza się. W większości powiela, to co już zostało powiedziane czy napisane i okrasza jakimiś komunałami. Zachwycony sobą, a nic wartościowego. Nie polecam tego Linkedinowicza.

Oliwia to profesjonalistka i doświadczony ekspert. Co do Wojtka, cóż…na LinkedIn śledzi go kilkadziesiąt tysięcy osób. Mało kto analizuje jego publikacje na LinkedIn bo to zwykle pseudoeksperckie treści okraszone danymi wyrwanymi z kontekstu i jeszcze źle analizowanymi…merytoryczny komentarz do posta ginie w masie poklepujących go fanek i fanów. Jestem zwolennikiem pisania wtedy, kiedy ma się coś mądrego do powiedzenia, a nie pisania o wszystkim. Ekspert od wszystkiego to ekspert od niczego. W jednym z podcastów video z Olivia, nie mógł wyjść ze zdziwienia, że LinkedIn nie jest masowo używany przez Polaków. Wojtek, podpowiem. Polska to nie Warszawa, Wrocław, Kraków czy Poznań. Większość Polaków pracuje w zawodach, które nie mają potrzeby lansowania na LinkedIn :) nie ma za co. Olivia, zastanów się Please nad tym, jeśli nie chcesz zepsuć wizerunku agencji.

Najlepiej podsumowuje tego Wojtka brak zleceń od poważnych firm i brak reakcji na jego wpisy na X (Twitterze). Najlepiej, gdy stworzył kurs "jak się wybić na twitterze" i miał 0 klientów XDDXDXD Taki pseudoekspert, który kopiuje od innych i wymądrza się na socjalach, do czasu aż ktoś go skontruje. Wtedy kasuje wypowiedzi XD

jeszcze mirowskiego brakuje i wyjdzie panteon parówek polskiego marketingu