Zarząd Polskiego Radia: nic nie wiemy o „naciskach” na Wojciecha Dąbrowskiego, nie można się z nim skontaktować

Ja i moja rodzina z Radomia w całości popieramy Zarząd Obiektywnego Polskiego Radia, który nie podejmuje nigdy błędnych decyzji bo propaguje zawsze cztery konserwatywne wartości. Takie jest moje zdanie i całej mojej rodziny i lewackie podszywacze nie znają mojego stylu i się nie połapią, że to ja PiSałem.
Krycha z Wałbrzycha ( znana powszechnie aż pod Kalisz konserwatywna działaczka ) mówiła mi, że mój tyle jest najlepszy i wietrzy lewaków.
Ale lewactwo nigdy nic nie zrozumie bo Zarząd Ukochanego Polskiego Radia jest elitarny i ma małą słuchalność. Tylko dlatego, że jest misyjny i nie ściga się na słupki oglądalności jak lewactwo.
Dość dyktatu lewactwa.

Ten wpis nie jest wpisem prawdziwego Macieja konserwatywnego. To napisał obrzydliwy lewacki podszywacz, któremu się bardzo nudzi. Właśnie przed chwilą rozmawiałam z Maciejem przez telefon, omawialiśmy szczegóły sobotniego zjadu partyjnego w Częstochowie i zapytałam Macieja, czy pisał o godzinie 16:18 wpis na WM. Powiedział, że nie pisał, bo nie było go w ogóle w domu o tej porze (propagował konserwatywne wartości na ulicach Radomia).

Tak więc podszywacz zdemaskowany! Podszywacz dokumentnie się zbłaźnił i zaliczył olbrzymią wpadkę! A ja znowu triumfuję, bo znowu zdemaskowałam podszywacza, hahahaaa, jestem wielka, a podszywacz malutki!

A no właśnie, Krycha wszystko już wyjaśniła. Właśnie dowiedziałem się od niej przez telefon, że znowu mam tutaj podszywacza, hahahahaha! Potwierdzam - wpis o godzinie 16:18 nie jest moim wpisem! To napisał znowu ten wstrętny i obleśny podszywacz, który jest tak pusty w środku i tak ograniczony, że wciąż nie potrafi zrozumieć jednej (wydawałoby się, bardzo prostej) rzeczy: JA TU TRWAM I BĘDĘ TRWAŁ, NIE DAM SIĘ STĄD "WYKURZYĆ"!
Tyle w temacie.
Dobranoc.

cały ten maciej konserwatywny taka podróbka inżyniera wiewiórskiego z Onetu tylko że w drugą stronę. Wiewiórski był zabawny.