SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Spięcie Stanowskiego z Wysocką-Schnepf przykuło uwagę w czasie debaty. „Można było tego uniknąć”

Wymiana zdań między Krzysztofem Stanowskim a Dorotą Wysocką-Schnepf była wyjątkowo szeroko komentowana po poniedziałkowej debacie prezydenckiej TVP, Polsatu i TVN. – Mogliśmy się spodziewać, że część kandydatów będzie chciała wyprowadzić dziennikarkę z równowagi. Można było tego uniknąć – mówi nam Paweł Prus z Instytutu Zamenhofa.
 

Dołącz do dyskusji: Spięcie Stanowskiego z Wysocką-Schnepf przykuło uwagę w czasie debaty. „Można było tego uniknąć”

43 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Dziady
KZ ocieka i śmierdzi PiSem. Cały cyrk z kandydowaniem był dla zasięgów, dla zarabiania na frajerach. Pod filmami tysiące wpisów od trolli - farmy pracujące dla PiS, pewnie też dla Konfy. Stanowski jest tak obiektywny jak Rachoń, a Mazurek jak Kłeczek.
odpowiedź
User
obiektyw
Zarówno Rachoń, Kłeczek jak i Schenpf to propagandziści, a nie dziennikarze. Potrafią patrzeć wyłącznie na błędy jednej strony sceny politycznej. O ile nie pracują w mediach publicznych, czyli dla wszystkich, opłacanych z podatków - to nie ma problemu. Ale w mediach publicznych nie ma dla niej miejsca - i dla ich obrońców też. Sprawa jest oczywista i nie ma co mówić że "za PiSu było gorzej". Było! Ale następcy spod sztandaru "konstytucji" "etyki" "czystej wody" już ich doganiają......
odpowiedź
User
olo
i ten biedny mąż czekajacy na nominacje Bążura. jakie to żalosne.
odpowiedź