SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

ATM Grupa chce zbudować swoją największą halę. Jak odczuła zamieszanie wokół TVN i Polsatu?

W przyszłym roku ATM Grupa planuje zacząć budowę swojej kolejnej hali zdjęciowej w Warszawie. Firma zauważyła skutki niepewności wokół niedoszłej sprzedaży grupy TVN oraz sporu właścicielskiego w Polsacie. Nie spodziewa się, że zapowiedziane przez Trumpa cła na branżę filmową w USA wpłyną na nasz rynek.

Andrzej Muszyński, prezes ATM Grupy (fot. materiały prasowe) Andrzej Muszyński, prezes ATM Grupy (fot. materiały prasowe)

Członek zarządu ATM Grupy Emil Dłużewski na wtorkowej telekonferencji stwierdził, że zgodnie z planem firma do końca 2025 roku chce uzyskać stosowe pozwolenie, a w przyszłym roku rozpocząć budowę nowej hali zdjęciowej w Warszawie. Ma ona stać przy działającym od lat obiekcie firmy przy ul. Wał Miedzeszyński na południowych obrzeżach stolicy.

Dłużewski zaznaczył, że będzie to „największe profesjonalne studio/hala zdjęciowa w Warszawie”. Koszty inwestycji mają przebić nawet ok. 20 mln zł, które przeznaczono na budowę nowego magazynu dla spółki zależnej ATM System.

ATM Grupa inwestuje w kolejną halę, ponieważ notuje niesłabnące zapotrzebowanie na produkcje realizowane w takich obiektach. W 2024 roku firma w segmencie zarządzania aktywami trwałymi zanotowała wzrost przychodów sprzedażowych o 12 proc. do 104,72 mln zł, zysku EBITDA z 31,79 do 33 mln i spadek zysku netto z 9,95 do 9,79 mln. Oprócz hal zdjęciowych zajmuje się m.in. wynajmem wozów transmisyjnych i usługami z tym związanymi. 

Wokół TVN i Polsatu

Zdecydowanie największym obszarem działalności ATM Grupy pozostaje produkcja seriali, filmów i programów, głównie dla nadawców telewizyjnych i platform streamingowych. W ub.r. firma osiągnęła w tym segmencie wzrost całorocznych wpływów o 3,4 proc. do 153,42 mln zł, zysku EBITDA z 25,43 do 26,44 mln zł i zysku netto z 13,97 do 15,18 mln zł.

W ostatnich miesiąch sporo działo się wokół dwóch największych nadawców telewiyzyjnych w naszym kraju. Grupa TVN pod koniec ub.r. została wystawiona na sprzedaż przez Warner Bros. Discovery, ale w kwietniu koncern bez efektów zakończył ten proces.

Szef ATM Grupy Andrzej Muszyński zwrócił uwagę, że wraz z grupą TVN na sprzedaż została wystawiona polska platforma streamingowa Player, zaś nie było mowy o sprzedaży globalnie działającego Maxa. – W związku z tym był taki moment, że zostały te decyzje programowe rozdzielone na dwa streamy – wskazał, dodając, że ruchy dotyczące Playera planowano w Polsce, a te na temat polskich produkcji Maxa – na wyższych szczeblach Warner Bros. Discovery.

– Aczkolwiek wydaje mi się, że to organizacja, która w miarę szybko jest w stanie te procesy zintegrować i nie spodziewamy się, żebyśmy tutaj mieli jakieś duże opóźnienia – zaznaczył.

Natomiast w Cyfrowym Polsacie od jesieni ub.r. trwa spór właścicielskich Zygmunta Solorza z jego dziećmi (młodszy syn biznesmena Piotr Żak pozostaje prezesem Telewizji Polsat). Według prezesa ATM Grupy, widać to w procesach decyzyjnych Polsatu.

– Jeżeli chodzi o te produkcje powtarzalne, co jest podstawową działalnością, nie widzimy z problemu, to działa dosyć sprawnie. Natomiast jeżeli chodzi o sprawy strategiczne, na przykład czy Polsat w większym stopniu zacznie inwestować w swoją platformę, to nie widzimy szansy, żeby te decyzje były podejmowane szybko – powiedział Muszyński.

Bez obaw przed cłami w USA

W niedzielę prezydent USA Donald Trump ogłosił, że "natychmiast rozpocznie proces nakładania 100-procentowych ceł" na filmy wyprodukowane za granicą. Uzasadnił tę decyzję potrzebą ochrony krajowego przemysłu filmowego, który – jego zdaniem – doświadcza "bardzo szybkiej śmierci" w wyniku konkurencji zagranicznej.

Menedżerowie ATM Grupy nie spodziewają się, że wpłynie to na polski przemysł filmowy. Andrzej Muszyński zauważył, że amerykańskie wytwórnie sporo produkcji za granicą realizują w Kanadzie, Wielkiej Brytanii i na Węgrzech.

– To, co się w Polsce dzieje, to są zazwyczaj jakieś usługi produkcyjne, które dotyczą tylko niewielkiej cząstki budżetu, więc to na pewno nie będzie miało jakiegoś zasadniczego wpływu na całość. Nie mówiąc już o problemach z tym, jak w ogóle ocenić, jaki procent produkcji miałby podlegać ocleniu – dodał.

ATM Grupa w ub.r. zwiększyła swoje łączne przychody o 4 proc. do 244,14 mln zł, a jej zysk netto nieznacznie zmalał – z 28,09 do 27,7 mln zł.

Dołącz do dyskusji: ATM Grupa chce zbudować swoją największą halę. Jak odczuła zamieszanie wokół TVN i Polsatu?

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Purysta językowy
Panie Zastępco Redaktora Naczelnego!

I znowu udowadnia Pan, że jest Pan niechlujny i niedouczony. Pisze Pan bowiem: Nie spodziewa się, że zapowiedziana przez Trumpa cła na branżę filmową w USA wpłyną na nasz rynek.

Nie wiem jaką szkołę Pan skończył i czy w ogóle jakąkolwiek. Ale nawet dziecko w podstawówce wie, że słowo "cła" jest nie tylko w liczbie mnogiej, ale też i jest to rzeczownik rodzaju nijakiego.

Pan tego nie wie, czy po prostu nie chce się Panu czytać tego, co Pan pisze?
9 1
odpowiedź
User
ATM Rozrywka
Koncertowo zmarnowali szansę na stworzenie własnej telewizji w MUX1.
0 1
odpowiedź
User
Tubylec
Czy ATM jest z Wrocławia, który leży niedaleko Legnicy, naszej jedynej stolicy od 1945roku?
4 0
odpowiedź