Banki zaostrzają kryteria kredytowe i dokładniej sprawdzają swoich klientów
Kryzys światowy nie dotknie bezpośrednio polskiego sektora finansowego, ale już powoduje, że banki, mając utrudniony dostęp pozyskiwania finansowania z rynku międzybankowego, zaostrzają kryteria kredytowe i dokładniej sprawdzają swoich klientów m.in. w Biurze Informacji Kredytowej oraz Biurze Informacji Gospodarczej, poinformowali w czwartek przedstawiciele BIK i BIG Info Monitor.
"W polskim systemie bankowym nie ma żadnych objawów kryzysu, a spłacalność kredytów wygląda dobrze. Mamy jednak do czynienia z kryzysem zaufania. Banki weszły w taką fazę, w której sprzedają więcej kredytów, niż pozyskują depozytów, dlatego już zaciskają politykę kredytową. Klientom trudniej jest uzyskać kredyt, a tymczasem przemysł budowlany właśnie kończy to, co rozpoczął budować w okresie prosperity"- powiedział dziennikarzom główny ekonomista Biura Informacji Kredytowej dr Andrzej Topiński.
Ekonomista BIK zaznaczył, że kredyty hipoteczne w Polsce wynoszą ok. 160 mld zł, tj. ok. 12,5% PKB, jest to więc, jak na światowe standardy, mały rynek. Kredyty te nie podlegały też w istotnej skali refinansowaniu, co było jednym elementów powstania kryzysu "subprime" i nie zostały sprzedane na rynku wtórnym.
"Portfel kredytów mieszkaniowych w polskich bankach jest zdrowy i nie widać oznak, które mogłyby wskazywać na jakieś zagrożenia" - podkreślił prezes BIK Krzysztof Markowski.
Kwota zadłużenia w bankach z tytułu kredytów hipotecznych wyniosła 135,8 mld zł na koniec lipca 2008 r., z czego 77,7 mld zł stanowiły kredyty we frankach szwajcarskich, a 56,1 mld zł w złotych. Udział kredytów z opóźnieniem w spłacie powyżej 30 dni wyniósł 1,4%, w tym 0,56% dla kredytów w CHF i 2,4% dla kredytów w PLN.
W styczniu zadłużenie wynosiło 105,6 mld zł (55,9 mld zł w CHF i 47,4 mld zł w PLN), a udział kredytów spłacanych z opóźnieniem powyżej 30 dni wyniósł 1,7% (0,89% w CHF i 2,1%w PLN).
Dla pozostałych kredytów o wartości 98,7 mld zł w lipcu, a 70,6 mld zł w styczniu tego roku, udział kredytów spłacanych z opóźnieniem powyżej 30 dni wyniósł odpowiednio 11,8% i 11,9%.
Prezes Biura Informacji Gospodarczej Info Monitor Mariusz Hildebrand zaznaczył, że napięta sytuacja na świecie powoduje, że banki coraz częściej weryfikują informacje o potencjalnych klientach nie tylko w bazie Biura Informacji Kredytowej, ale także na rynku obrotu gospodarczego.
"Kryzys za granicą spowodował, że zwiększona liczba zapytań ze strony banków dotarła również i do nas. Dynamika wzrostu w tym roku jest bardzo duża i spodziewamy się, że będzie się utrzymywać" - powiedział Hildebrand.
BIK udostępnił bankom we wrześniu 1,44 mln raportów kredytowych, a od stycznia do końca ubiegłego miesiąca 14,23 mln raportów, co oznacza wzrost o 39% r/r.
Współpracujący z BIK InfoMonitor BIG udostępnił we wrześniu 387,81 tys. raportów, a od stycznia do września 2008 r. łącznie 3,29 mln raportów.
Dołącz do dyskusji: Banki zaostrzają kryteria kredytowe i dokładniej sprawdzają swoich klientów