TVP przestała płacić Cezaremu Gmyzowi. „Jestem w trakcie bankructwa”
Korespondent Telewizji Polskiej w Niemczech Cezary Gmyz nie dostał pensji ani ryczałtu na prowadzenie placówki w styczniu, chociaż ma obowiązującą umowę z nadawcą. - Nie jestem jedyną osobą w takiej sytuacji. Podejrzewam, że są w niej setki osób - mówi Gmyz portalowi Wirtualnemedia.pl.
Cezary Gmyz we wtorek wieczorem na antenie Telewizji Republika przyznał, że jego statut w Telewizji Polskiej jest niejasny. Dziennikarz nie dostał od spółki pieniędzy, swojej pensji i ryczałtu na prowadzenie placówki korespondenckiej, na styczeń. Zgodnie z umową TVP płaciła mu z góry.
- Chyba powinienem sobie napisać na wizytówce TVP, którą wciąż posiadam: „Cezary Gmyz, korespondent w likwidacji”. Mój status ontologiczny jest niewyjaśniony - przyznał.
Podkreślił, że z własnych pieniędzy opłacił funkcjonowanie placówki przez najbliższy miesiąc. - Co spowodowało, że de facto jestem w trakcie bankructwa - stwierdził.
Czytaj też: Słaby start "nowego" TVP Info. Stacja przegrywa z TV Republika, Polsat News i Wydarzenia24
Dlaczego się na to zdecydował? - Wiąże mnie z Telewizją Polską umowa o pracę, która w żaden sposób nie została wypowiedziana - tłumaczy Cezary Gmyz portalowi Wirtualnemedia.pl. Zapewnia, że mówiąc o swoim bankructwie, nie przesadzał. - Mam umowę o pracę, kiedy nie dostaję pensji, mój budżet przestaje się spinać, a w dodatku muszę płacić za funkcjonowanie placówki - opisuje
- Nie jestem jedyną osobą w takiej sytuacji. Podejrzewam, że są w niej setki osób - zaznacza Gmyz.
Cezary Gmyz ogłasza upadłość na antenie Replika Info pic.twitter.com/7Xxz5HyLiS
— 𝕸𝖔𝖗𝖌𝖊𝖓𝖘𝖙𝖊𝖗𝖓 (@Morgenstern616) January 2, 2024
Bez poprzednich korespondentów TVP
W ostatnich dniach relacje z Niemiec dla TVP Info przygotowywała Magdalena Gwóźdź-Pallokat. To dziennikarka polskiej redakcji Deutsche Welle, wcześniej przez kilka lat była już związana z Telewizją Polską: od 2009 roku pracowała w redakcji „Panoramy” TVP2, a w latach 2011-2016 była prezenterką „Panoramy Flesz”, „Panoramy Kraj” i „Panoramy Info”. Potem pracowała w kanale Nowa TV.
- Dziś w TVP Info pojawiła się pani Magdalena Gwóźdź-Pallokat, czyli żona byłego korespondenta ARD i jednocześnie dziennikarka Deutsche Welle, która nadawała. Jak to zobaczyłem, to się troszeczkę uśmiechnąłem - skomentował Cezary Gmyz na antenie TV Republika.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W programie „19.30” i nowej odsłonie TVP Info nie pojawiły się jak dotąd materiały także kilku innych korespondentów zagranicznych Telewizji Polskiej: Dominiki Cosić z Brukseli, Rafała Stańczyk z USA, Maksymiliana Maszendy z Paryża, Dariusza Bohatkiewicza z Londynu oraz Tomasza Jędruchowa z Czech. Materiały z Brukseli zaczęła przygotowywać Dorota Bawołek, przez wiele lat związana z Polsat News.
TVP kontynuuje natomiast współpracę z Urszulą Rzepczak, która od maja ub.r. jest korespondentką nadawcy we Włoszech, oraz korespondentem na Ukrainie Piotrem Kućmą.
Cezary Gmyz korespondentem TVP przez ponad 7 lat
Funkcję korespondenta Telewizji Polskiej w Niemczech Cezary Gmyz objął jesienią 2016 roku. Zastąpił Marcina Antosiewicza. W ostatnich latach regularnie gościł też w TVP Info w programach Michała Rachonia.
W latach 2013-2016 Gmyz był związany z Telewizją Republika. Od początku 2013 roku jest publicystą tygodnika „Do Rzeczy”. W latach 2007-2012 pracował w „Rzeczpospolitej”, z której został zwolniony w listopadzie 2012 roku z kilkoma innymi osobami (m.in. redaktorem naczelnym Tomaszem Wróblewskim) wskutek publikacji jego artykułu o „Trotyl na wraku tupolewa”. Wcześniej pracował m.in. we „Wprost”, „Życiu” i „Życiu Warszawy”.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku
Dołącz do dyskusji: TVP przestała płacić Cezaremu Gmyzowi. „Jestem w trakcie bankructwa”