Debata Trzaskowski – Nawrocki w Końskich. Trzy stacje ogłosiły zasady

W środę Rafał Trzaskowski zaproponował publicznie Karolowi Nawrockiemu debatę, która miałaby odbyć się w najbliższy piątek, 11 kwietnia, w Końskich (Świętokrzyskie). Popierany przez Prawo i Sprawiedliwość kandydat zgodził się pod warunkiem, że mają w niej udział wziąć wszystkie telewizje, w tym prawicowe TV Republika i wPolsce24. Między sztabami obu kandydatów rozgorzał spór dotyczący najpierw miejsca i terminu spotkania ws. organizacji debaty, a już na samym spotkaniu – szczegółów spotkania.

Według informacji z obu sztabów, w czwartek nie uzgodniono zasad i tematyki debaty, telewizje TVP, TVN i Polsat zostały poproszone o wysłanie ich mailem.

Na czwartkowe spotkanie sztabów Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego usiłowały wejść telewizje Republika i wPolsce. Mimo wywołanej awantury nie zostali na nie wpuszczeni. Interweniowała policja.

Skąd Końskie jako miejsce debaty? To miasto w województwie świętokrzyskim zostało rozsławione kilka lat temu przez ówczesnego lidera PO Grzegorza Schetynę. „Wybory wygrywa się w Końskich” – powiedział polityk. Do Końskich w 2020 roku na debatę przed drugą turą wyborców prezydenckich nie pojechał Rafał Trzaskowski.

Zobacz: Debata prezydencka w Republice. Kto się pojawi i kto ją poprowadzi?

Debata przedwyborcza Trzaskowski – Nawrocki. Stacje ogłaszają zasady

W czwartek po godzinie 16:00 Telewizja Polska ogłosiła, że wraz z TVN i Polsatem osiągnęły porozumienie w sprawie zasad debaty Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Sztaby mają nie znać wcześniej treści pytań. 

Trzy stacje „podkreślają, że nie są organizatorami debaty, a sygnał zostanie udostępniony zainteresowanym mediom”.

Gospodarzami 90-minutowej debaty będą: Joanna Dunikowska-Paź z TVP, Grzegorz Kajdanowicz z TVN 24 oraz Piotr Witwicki z Polsat News. Pytania będą dotyczyć bezpieczeństwa, polityki zagranicznej i gospodarki. Każdy dziennikarz zada po dwa identyczne pytania obu kandydatom. Czas na odpowiedź – minuta. Potem zaplanowano rundę pytań wzajemnych kandydatów.

Na koniec debaty kandydaci będą mieli 2 minuty na tzw. swobodną wypowiedź.

Transmisja "Debaty Przedwyborczej" od godziny 20:00 na żywo na antenach TVP1, TVP Info, TVN 24, Polsat News, Polsat News Polityka.  

Zobacz: TVP Info z programem, jakiego jeszcze nie było. Gospodarzem Andrzej Stankiewicz

Hołownia oburzony debatą tylko dwóch kandydatów. Ekspert: kodeks wyborczy tego nie zakazuje

Propozycja transmitowanej przez główne telewizje debaty Trzaskowski – Nawrocki już przed pierwszą turą oburzyła Szymona Hołownię, kandydata na prezydenta z Trzeciej Drogi.

„Organizacja przez TVP debaty dwóch wybranych kandydatów przed pierwszą turą to absolutny skandal i złamanie demokratycznych procedur, który nie miał miejsca nawet za rządów PiS” – ocenił Hołownia w portalu X. „Nie może być tak, że przedstawiciel partii rządzącej wybiera sobie kogoś na "solówkę" - dodał polityk.

Michał Gramatyka z Polski 2050 nazwał piątkową debatę w Końskich „żenadą”. „Czysta woda” wczoraj i dziś”. Żenada TVP Info na całego. Debata dla wybranych w TVP ale bez TV Republika, bo się podobno sztab @trzaskowski, zgodził ale za to „publiczna” telewizja nie” – oświadczył Gramatyka.

„Czysta woda” wczoraj i dziś. Żenada @tvp_info na całego. Debata dla wybranych w @TVP ale bez @RepublikaTV bo się podobno sztab @trzaskowski_ zgodził ale za to „publiczna” telewizja nie 🤦@Holownia2025 @szymon_holownia @PL_2050 pic.twitter.com/GXGTF1gCds

— Michał Gramatyka 🇵🇱🇪🇺 #Hołownia2025 (@McGramat) April 10, 2025

W ocenie Krzysztofa Lufta, w przeszłości członka KRRiT, dziś doradzającego dyrektorowi generalnemu TVP, publiczny nadawca „ma prawo do transmitowania debat wyborczych z dowolną liczbą i składem uczestników”.

Według niego uchwała w sprawie debat przedwyborczych KRRiT „zobowiązuje TVP do przeprowadzenia przynajmniej jednej debaty z udziałem wszystkich kandydatów na Prezydenta RP, ale wcale nie zakazuje TVP transmitowania, a nawet organizowania innych debat, z udziałem tylko części kandydatów – już poza trybem rozporządzenia”.

„Nie zakazuje tego również Kodeks Wyborczy. W przeciwnym razie, gdyby do takiej debaty doszło, to transmitować by ja mogły wszystkie stacje komercyjne, a TVP nie” – pisze Luft. 

.@TVP ma prawo do transmitowania debat wyborczych z dowolną liczbą i składem uczestników. Uczestniczyłem w 2011 roku w pisaniu i uchwalaniu rozporządzenia @KRRiT__ w sprawie debat przedwyborczych, realizującego delegację z art. 120 Kodeksu Wyborczego. Faktycznie zobowiązuje ono…

— Krzysztof Luft🇵🇱🇪🇺 (@KrzyLuft) April 10, 2025