SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Skarga Radia Gdańsk na nowy wymóg KRRiT

Radio Gdańsk złożyło do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na uchwałę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która oczekuje od spółek mediów publicznych cokwartalnych sprawozdań z realizacji misji publicznej. Likwidator stacji w rozmowie z Wirtualnemedia.pl twierdzi, że na taki ruch regulatorowi nie pozwalają przepisy.

Studio Radia Gdańsk Studio Radia Gdańsk

12 lutego KRRiT przyjęła uchwałę, w której określiła warunki wypłaty abonamentu RTV mediom publicznym. TVP, Polskie Radio i rozgłośnie regionalne są zobowiązane do przesyłania co kwartał regulatorowi sprawozdań z wydatkowania pieniędzy.

Zasiadający w Radzie prof. Tadeusz Kowalski stwierdził w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że KRRiT nie ma podstawy ustawowej do stawiania takich warunków. Choć media publiczne otrzymały pierwszą transzę środków abonamentowych, to w przypadku niezłożenia sprawozdań w kolejnych kwartałach, KRRiT będzie mogła odmówić im przekazania pieniędzy z abonamentu RTV. Zdaniem członka KRRiT, to dalsze „utrudnianie życia mediom publicznym”.

„Uchwała może ograniczać autonomię organizacyjną i finansową nadawców”

Zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji, media publiczne muszą raz w roku przedstawiać sprawozdania z realizacji misji. Wymóg kwartalnego raportowania nie podoba się więc tym spółkom. Jako pierwszy o skardze do sądu poinformował „Presserwis”. Została skierowana w lutym.

Uważamy, że doszło do przekroczenia delegacji ustawowej. Przepisy prawa nie zezwalają KRRiT po ustaleniu podziału środków abonamentowych na wprowadzanie dodatkowych kryteriów ich przekazywania poszczególnym mediom publicznym. Skarżona uchwała może w sposób nieproporcjonalny ograniczać autonomię organizacyjną i finansową nadawców publicznych – informuje Wirtualnemedia.pl Krzysztof Lodziński, likwidator Radia Gdańsk.

Po zmianach w mediach publicznych z grudnia 2023 roku, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała o zamrożeniu środków abonamentowych, a następnie zaczęła je przekazywać do depozytów sądowych. Później pieniądze otrzymywały jedynie spółki, w których przypadku zakończyła się skomplikowana procedura odwoławcza w sądach.

Rada zmieniła politykę dopiero jesienią 2024 roku, w czasie powodzi. Wówczas abonament zaczął trafiać do wszystkich. Ostatniego dnia września 2024 roku KRRIT podzieliła prognozowane 605 mln zł z abonamentu. 51 proc. z tej sumy ma otrzymać Telewizja Polska, a po 24,5 proc. Polskie Radio oraz publiczne rozgłośnie regionalne. To 316,2 mln zł oraz po 151,9 mln zł.

W ostatnich miesiącach KRRiT zaakceptowała plany programowo-finansowe wszystkich spółek mediów publicznych. To podstawa do wypłaty abonamentu RTV. Regulator nie zaakceptował nowych projektów kart powinności z powodu niepewnego finansowania, dlatego spółki muszą funkcjonować na bazie dokumentów na lata 2020-2024.

Dołącz do dyskusji: Skarga Radia Gdańsk na nowy wymóg KRRiT

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Zdjęcie i niespodzianka.
Zdjęcie w tym artykule idealnie obrazuje patologie w Gdańskich mediach. Pani Agnieszka Michajłow prowadzi rozmowę w publicznym Radio Gdańsk z politykami. Tymczasem ta sama Pani w tym samym czasie jest rzecznikiem prasowym Lotniska w Gdańsku, jak by było mało to tez ta sama redaktor rzecznik jest prowadząca rozmowy w samorządowym biuletynie propagandowym Gdańsk.pl . Jestem ciekawa co sadza o tym przedstawiciele wolnych mediów.
4 0
odpowiedź
User
Ola la.
Zdjęcie w tym artykule idealnie obrazuje patologie w Gdańskich mediach. Pani Agnieszka Michajłow prowadzi rozmowę w publicznym Radio Gdańsk z politykami. Tymczasem ta sama Pani w tym samym czasie jest rzecznikiem prasowym Lotniska w Gdańsku, jak by było mało to tez ta sama redaktor rzecznik jest prowadząca rozmowy w samorządowym biuletynie propagandowym Gdańsk.pl . Jestem ciekawa co sadza o tym przedstawiciele wolnych mediów.
Milczą uśmiechnięci.
1 1
odpowiedź