Play gotowy na wakacje. W których kurortach największych ruch w sieci?

Operator telekomunikacyjny Play przekroczył liczbę 12 669 nadajników. Ostatnio firma przeanalizowała wykorzystanie infrastruktury w najpopularniejszych polskich miejscowościach turystycznych. Pozwala to firmie lepiej planować rozbudowę sieci i pozyskać zanonimizowane informacje o użytkownikach. Po agregacji mogą być cennymi danymi dla samorządów.

Ruch w sieci Play wciąż gwałtownie rośnie

Zwiększający się ruch w sieciach telekomunikacyjnych widoczny jest przez cały rok, i to nie tylko w kurortach. W Play przyrost w zakresie wykorzystania danych mobilnych wynosi średnio ok. 20 proc. rok do roku. Tylko w pierwszym kwartale 2025 r. klienci operatora przesłali 1069 PB (petabajtów) danych.

Użytkownicy coraz chętniej korzystają przy tym z urządzeń obsługujących standard 5G – do sieci Play loguje się już 4,9 mln tego typu smartfonów. W całym 2024 r. firma sprzedała ponad 1 mln inteligentnych urządzeń, zaś obecnie 8 na 10 smartfonów sprzedawanych w Play to urządzenia z 5G.

Play zwraca też uwagę na rosnący ruch w sieci stacjonarnej – w tym wypadku zużycie danych również rośnie o ok. 20 proc. rok do roku. Z sieci kablowej i światłowodowej (najczęściej po Wi-Fi) wciąż chętnie korzystamy, będąc w domu czy w pracy. Jak wynika z doświadczeń hotelarzy – klientów Play Rozwiązania dla Biznesu – to dziś również podstawowy element „wyposażenia” każdego miejsca oferującego noclegi.

Zobacz także: Właściciel grupy Play „najlepszą francuską firmą w Polsce”

Zakopane, Kołobrzeg, Władysławowo i Karwia wśród wakacyjnych hitów

Wszechstronne zastosowanie sieci telekomunikacyjnej jest dobrym źródłem wiedzy o tym, gdzie Polacy spędzają urlopy. Play od stycznia 2024 r. do marca 2025 r. przeanalizował największe przyrosty użytkowników w przeliczeniu na infrastrukturę telekomunikacyjną na danym obszarze geograficznym.

W przypadku ferii zimowych najpopularniejsze były: Zakopane (lider z prawie 16 tys. użytkowników sieci Play więcej), a także okolice Białki Tatrzańskiej i Bukowiny Tatrzańskiej, Rabka-Zdrój, Krynica-Zdrój. Nie doszło wtedy do istotnych wzrostów nad morzem czy na Mazurach.

Podczas świąt wielkanocnych największą popularnością cieszył się Kołobrzeg (+13 tys. użytkowników Play). Znaczące wzrosty było widać także w takich miastach jak, Świnoujście, Stegna, Wolin, Międzyzdroje, ale też Zakopane i Ostróda. W Majówki dużą popularnością cieszą się okolice Władysławowa i Karwi (+20 tys. użytkowników Play), a także Kołobrzeg, Stegna i również Zakopane.

Boże Ciało to z zwiększony ruch w okolicach Władysławowa i Karwi (+27 tys. użytkowników Play). Popularne są także Stegna, Kołobrzeg, okolice Mielna, Sarbinowa i Unieście, Ruciane-Nida, Mrągowo, Sopot.

Zobacz także: Właściciel Play ujawnił, jak radzi sobie jego biznes

Jeszcze większe wzrosty można zaobserwować w wakacje. Dotyczą one okolic Władysławowa i Karwi (+31 tys. użytkowników Play). Popularne są także Kołobrzeg, rejon Mielna, Sarbinowa i Unieści, okolice Darłowa i Dąbek oraz Zakopane.

Zimą spadki w kurortach nadmorskich

Play udostępnił też dane o wzroście udziału użytkowników sieci operatora w stosunku do liczby użytkowników podczas okresu neutralnego (poza sezonem urlopowym). W Krynicy Morskiej udział ten w czasie Bożego Ciała wzrósł o rekordowe 552 proc., a o 507 proc. w wakacje, zmniejszył się zaś (na skutek wyjazdów) m.in. w ferie zimowe – i to widocznie, bo o 39 proc.

W okolicy Niechorza, Pobierowa, Rewala i Trzęsacza w wakacje użytkownicy Play stanowili dodatkowe 406 proc., a także 248 proc. w Majówkę i 95 proc. na Wielkanoc. Również tam zimą nastąpił spadek użytkowników – w ferie o 21 proc.

W okolicy Mielna, Sarbinowa i Unieście tendencje były podobne: od Majówki, przez Boże Ciało do Wakacji widoczne były wzrosty w przedziale od ponad 200 do ponad 300 proc. Peak nastąpił także w Wielkanoc – o 89 proc., a spadek zimą – w ferie o 12 proc.

Zobacz także: Nowy kanał telewizyjny w Play

Co ciekawe, Zakopane cieszy się uznaniem turystów przez cały rok – i to nie tylko zimą. Latem 2024 r. ruch w zimowej stolicy polski był wręcz większy niż w ferie. Na całym Wybrzeżu, gdzie turystów jest więcej wiosną i latem, zimą obserwowany jest spadek. Za ruch w sieciach telekomunikacyjnych odpowiadają też turyści zza granicy. W Play w zależności od okresu i regionu roaming stanowi ok. 10-15 proc. całości.

Przepływy użytkowników w przeliczeniu na populację kurortu operatorzy analizują przede wszystkim z perspektywy obciążenia infrastruktury telekomunikacyjnej w poszczególnych regionach. Play notował wyraźny skok zużycia sieci: w okresie Bożego Ciała – w Krynicy Morskiej o +552 proc., w Mikołajkach o +331 proc. i w okolicach Jastarni i Juraty o +309 proc.; w wakacje – w rejonie Niechorza, Pobierowa, Rewala i Trzęsacza o +406 proc., w okolicy Mielna, Sarbinowa i Unieście o +328 proc. i w Dziwnowie o +306 proc.

Miliardy złotych inwestycji

Tylko w okresie 2020-2024 inwestycje Play w sieć i częstotliwości wyniosły 6,1 mld zł. W kolejnych latach nakłady na rozwój sieci pozostaną na podobnym poziomie. Play, który na 9 czerwca 2025 r. dysponował 12 669 nadajnikami, planuje dalszą rozbudowę swojej sieci komórkowej do minimum ponad 15 tys. stacji bazowych. Jednak wartość ta może wzrosnąć – będzie uzależniona od wykorzystania sieci i rzeczywistych potrzeb użytkowników.

– W Play nieustanie rozwijamy sieć. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat wybudowaliśmy ok. 2 tys. nadajników i konsekwentnie rozwijamy standard 5G, który dociera już do przeszło 80 proc. populacji kraju. Aby nasza infrastruktura była jeszcze bardziej wydajna, pozyskaliśmy kolejne częstotliwości w cennym paśmie 700 MHz i rozpoczęliśmy zastępowanie 3G sieciami nowszej generacji. To duży wysiłek, łączący się z nakładami inwestycyjnymi liczonymi w miliardach złotych. Przekłada się on jednak na satysfakcję naszych klientów – powiedział Michał Ziółkowski, Chief Technology Officer, członek zarządu Play.

Rozbudowa infrastruktury telekomunikacyjnej wiąże się nie tylko z istotnymi nakładami inwestycyjnymi, ale i wieloma formalnościami.

– Budowa i uruchomienie stacji bazowej w Polsce zajmuje średnio 18 miesięcy. Wykonawcy muszą w tym czasie mierzyć się z licznymi procedurami i przeszkodami biurokratycznymi. Część z nich, takie jak nieprecyzyjne przepisy prawa budowlanego, dałoby się łatwo wyeliminować, co pozwoliłoby istotnie skrócić proces inwestycyjny i pomogłoby obniżyć koszt budowy – stwierdziła Małgorzata Zakrzewska, Chief Corporate Affairs Officer Play.

– Jest to w interesie nie tylko operatorów, ale przede wszystkim klientów i państwa. Infrastruktura telekomunikacyjna ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa i obronności, a także dla gospodarki i biznesu. To też część codzienności Polaków – dziś życie „bez zasięgu” trudno sobie wyobrazić – dodała Zakrzewska.