Polacy wierzą w poprawę ich sytuacji ekonomicznej. “Nie rezygnują z przyjemności życia codziennego”
Jak wskazuje badanie Consumer Navigator, przeprowadzone przez Grupę dentsu, w całej Europie rosną obawy przed recesją i ograniczane są wydatki. Natomiast aż 25 proc. Badanych Polaków spodziewa się polepszenia swojej sytuacji ekonomicznej w ciągu najbliższych miesięcy – “Polacy nie rezygnują z przyjemności życia codziennego” – komentuje Agata Szymańska, insights & strategy director, dentsu Polska.

Badanie Consumer Navigator objęło pięć czołowych rynków europejskich: Polskę, Wielką Brytanię, Francję, Hiszpanię i Włochy. Celem badania było sprawdzenie, jak konsumenci reagują na obecną sytuację gospodarczą, jakie mają nastroje i w jaki sposób zmieniają swoje codzienne nawyki zakupowe.
– Badanie pozwala porównać perspektywy konsumentów w różnych krajach w kontekście niepewności ekonomicznej i rosnących kosztów życia – mówi Agata Szymańska, insights & strategy director, dentsu Polska.
– Choć ogólne nastroje w Europie są raczej pesymistyczne, Polacy na tle innych narodowości wykazują nieco większy spokój – dodaje.
W Polsce 55 proc. konsumentów ocenia stan gospodarki jako zły – dla porównania we Francji i Wielkiej Brytanii odsetek ten wynosi odpowiednio 81 proc. i 80 proc. Jednocześnie tylko 35 proc. Polaków spodziewa się pogorszenia sytuacji gospodarczej w najbliższych 6-12 miesiącach – to najmniej spośród wszystkich analizowanych krajów. Dla porównania – we Francji taką prognozę deklaruje 58 proc. respondentów, a w Wielkiej Brytanii – 46 proc.

fot. Nastroje dotyczące stanu europejskiej gospodarki w zależności od rynku (mat.pras.)
Mimo ogólnej niepewności, wielu konsumentów w Europie utrzymuje względnie stabilną osobistą sytuację finansową. Największe nadzieje na poprawę własnych finansów wyrażają Polacy – 25 proc. badanych spodziewa się polepszenia swojej sytuacji w ciągu najbliższych miesięcy. Również Hiszpanie okazują się nieco bardziej optymistyczni niż reszta przebadanych społeczeństw naszego kontynentu.

fot. Przewidywane zmiany w europejskiej gospodarce w ciągu najbliższych 6-12 miesięcy w zależności od rynku (mat.pras.)
Europejczycy zaciskają pasa
Połowa europejskich konsumentów ograniczyła swoje wydatki w ostatnim roku ze względu na sytuację gospodarczą. Najwięcej takich deklaracji padło we Włoszech (56 proc.) i we Francji (54 proc.). W Polsce odsetek osób, które ograniczyły wydatki, wynosi tylko 19 proc., a 28 proc. respondentów deklaruje, że ich wydatki wzrosły – to najwyższy wynik spośród wszystkich krajów.
– Polacy racjonalizują swoje wybory – skupiają się na potrzebach podstawowych, kontrolują budżet, ale mimo to nie rezygnują z przyjemności życia codziennego – komentuje Szymańska.
Niemal dwie trzecie konsumentów w regionie (64 proc.) twierdzi, że obecnie bardziej wnikliwie kontroluje swoje wydatki. Popularne są zakupy w dyskontach, odkładanie większych wydatków na później oraz korzystanie z programów lojalnościowych.
W kontekście planów zakupowych konsumentów w najbliższych trzech miesiącach widać wyraźne różnice pomiędzy poszczególnymi rynkami – 42 proc. konsumentów w Wielkiej Brytanii i 43 proc. we Francji planuje wyjazd wakacyjny – w Polsce takie plany ma co czwarty badany (25 proc.).
Zakupy kosmetyczne i pielęgnacyjne planuje 44 proc. konsumentów we Włoszech i 43 proc w Hiszpanii – to więcej niż np. w Wielkiej Brytanii. Wydatki na tzw. „małe przyjemności” pozostają relatywnie stabilne. Co trzeci z respondentów (33 proc.) częściej jada poza domem, a 32 proc. częściej zamawiają jedzenie na wynos. Mimo ograniczeń w innych kategoriach, te codzienne drobne przyjemności nadal odgrywają ważną rolę w naszym sposobie życia.
Młodzi mimo trudności, bardziej optymistyczni
We wszystkich badanych krajach wyraźnie zarysowane są różnice pokoleniowe. Tzw. baby boomers częściej deklarują pesymizm i borykają się z ograniczeniami finansowymi.
– Wśród gen Z i millenialsów większa jest natomiast chęć oszczędzania i inwestowania, choć np. w Polsce młodsze pokolenia w praktyce są bardziej obciążone kosztami życia, niepewnością rynku pracy i wysokimi barierami wejścia na rynek mieszkaniowy – wyjaśnia Szymańska.
W skali całej Europy 45 proc. przedstawicieli gen Z planuje założyć konto oszczędnościowe, a około jedna trzecia myśli o inwestowaniu – np. w akcje, kryptowaluty lub inne instrumenty finansowe.
– Niepokoje i potrzeby emocjonalne – takie jak zagrożenie poczucia kontroli, bezpieczeństwa czy brak wsparcia – mają ogromny wpływ na decyzje konsumenckie. W czasach kryzysu marki, które umiejętnie odpowiadają na te potrzeby, zdobywają zaufanie klientów. A dziś właśnie zaufanie staje się najcenniejszą walutą – podsumowuje Szymańska.
Dołącz do dyskusji: Polacy wierzą w poprawę ich sytuacji ekonomicznej. “Nie rezygnują z przyjemności życia codziennego”
Dlaczego tak nie brzmi tytuł?