T-Mobile za mylące reklamy Heyah zwróci klientom opłaty za Smart XL, przeprasza za „brak troski o jasność przekazu”
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że kampania z połowy 2015 roku reklamująca pakiet Smart XL w Heyah mogła wprowadzać odbiorców w błąd. T-Mobile Polska nie zapłaci kary, natomiast zrekompensuje klientom nadmierne opłaty.

Decyzja UOKiK-u dotyczy kampanii Heyah prowadzonej od 21 lipca do końca września 2015 roku. Promowano w niej nową ofertę abonamentową, podkreślając, że to „pierwsze prawdziwe no limit”.
W kampanii podkreślano, że pakiet Smart XL za 49,98 zł miesięcznie m.in. nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y do wszystkich sieci oraz nieograniczony pakiet internetowy przez 3 miesiące. UOKiK ustalił, że w reklamach radiowych i internetowych zabrakło informacji, że po trzech miesiącach do abonamentu zostanie doliczone 19,99 zł opłaty za usługę nielimitowanego internetu, natomiast w spocie telewizyjnym ta informacja była nieczytelna (zapisano ją małą, białą czcionką na jasnym tle). Identycznie było z informacjami, że cena 49,98 zł zawiera rabaty za wyrażenie zgód marketingowych (4,99 zł) i na fakturę elektroniczną (4,99 zł).
W efekcie odbiorcy reklam mogli nie mieć świadomości, że przez pierwsze trzy miesiące za promowaną ofertę mogą płacić po 59,96 zł, a potem 79,95 zł miesięcznie.
- Te reklamy mogły wprowadzać w błąd co do rzeczywistej, łącznej opłaty za wszystkie usługi. Jeśli cena podlega jakimś ograniczeniom, np. czasowym, to konsument musi o tym wiedzieć. Inaczej może odnieść błędne wrażenie, że podana w reklamie kwota jest szczególnie atrakcyjna, a tymczasem otrzymał niepełną informację - komentuje Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
UOKiK zwraca również uwagę, że w niektórych reklamach z tej kampanii porównywano promowaną ofertę z usługami innych telekomów. Przykładowo w jednym ze spotów radiowych lektor mówił: „Inni obiecują Ci wszystko bez limitu. PROSTUJEMY! Jak wszystko? Skoro tylko rozmowy, a na Internet masz ograniczenia i limity. A w Heyah na abonament PIERWSZY PRAWDZIWY NO LIMIT na wszystko za 49,98! Kup na heyah.pl”.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że kampania Heyah mogła naruszać zbiorowe interesy konsumentów. T-Mobile Polska uniknął kary finansowej, ponieważ zobowiązał się do wyeliminowania skutków swoich praktyk poprzez rekompensaty dla klientów pakietu Smart XL.
W jaki sposób zrobi to telekom? Obecni abonenci Heyah, którzy w połowie 2015 roku wykupili Smart XL, mogą otrzymać:
- niepobieranie opłaty za usługę nielimitowanego internetu (19,99 zł miesięcznie) przez cały czas obowiązywania umowy, czyli do momentu rozwiązania jej przez klienta, a także zwrot zapłaconych do tej pory opłat za tę usługę,
- miesięczny rabat 4,99 zł do końca obowiązywania umowy, nawet jeśli klient nie zgodził się na otrzymywanie faktur tylko w wersji elektronicznej, a także zwrot dotychczas zapłaconych kwot związanych z brakiem tej zgody,
- miesięczny rabat 4,99 zł do końca obowiązywania umowy, nawet jeśli klient nie wyraził zgód marketingowych, a także zwrot dotychczas zapłaconych kwot związanych z brakiem tych zgód.
Natomiast byli użytkownicy Heyah otrzymają zwrot opłat za pakiet Smart XL:
- 19,99 zł miesięcznie za usługę nielimitowanego internetu,
- 4,99 zł miesięcznie, jeśli klient nie zgodził na otrzymywanie faktur tylko w wersji elektronicznej,
- 4,99 zł miesięcznie, jeśli klient nie udzielił zgód marketingowych.
Nie podano, jak duża liczba były i obecnych klientów Heyah otrzyma rekompensaty.
- Celem kampanii, której dotyczy decyzja UOKiK, było rzetelne poinformowanie klientów o wszystkich warunkach promocji, niestety, przy jej realizacji z pewnością zabrakło troski o jasność przekazu. Serdecznie przepraszamy za to wszystkich klientów, którzy poczuli się wprowadzeni w błąd i zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, by taka sytuacja już nigdy się nie powtórzyła - stwierdził T-Mobile Polska w stanowisku przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl.
- Od początku w pełni współpracowaliśmy z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumenta w celu wyjaśnienia sprawy oraz ustalenia odpowiedniej rekompensaty i w pełni wywiążemy się z naszych zobowiązań. Należy pamiętać, że rzecz dotyczy archiwalnej promocji, której od ponad dwóch lat nie ma już w naszej ofercie - dodała firma.
T-Mobile musi wysłać listy polecone do wszystkich zainteresowanych osób, także tych, które już zrezygnowały z jego usług. Klienci dowiedzą się z nich m.in. o decyzji prezesa UOKiK-u i sposobie zwrotu opłat. Spółka w ciągu 21 dni od wskazania przez konsumenta numeru konta bankowego odda mu pieniądze. Aby uzyskać więcej szczegółów na temat warunków rekompensaty, można skontaktować się z operatorem.
Ponadto T-Mobile Polska zobowiązał się do opublikowania w telewizji, radiu, prasie i internecie oświadczenia, w którym poinformuje, że reklamy stosowane w kampanii Heyah mogły wprowadzać konsumentów w błąd. Dodatkowo firma zamieści treść decyzji prezesa UOKiK-u w swoim serwisie internetowym.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: T-Mobile za mylące reklamy Heyah zwróci klientom opłaty za Smart XL, przeprasza za „brak troski o jasność przekazu”