SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

To koniec mediów publicznych w USA. Instytucja do zamknięcia

W Stanach Zjednoczonych zostanie zamknięta instytucja non-profit Corporation for Public Broadcasting (CPB), odpowiedzialna za finansowanie tamtejszych mediów publicznych – m.in. telewizji PBS i radia NPR. Kongres odmówił kilka tygodni temu zatwierdzonego już finansowania dla organizacji. 

Donald Trump, siedziba radia NPR/kolaż WM Donald Trump, siedziba radia NPR/kolaż WM

Corporation for Public Broadcasting (CPB) została założona przez amerykański Kongres USA w 1967 roku. Rozdziela federalne fundusze dla mediów publicznych, w tym National Public Radio (NPR) i Public Broadcasting Service (PBS), a także dla ponad 1500 lokalnych stacji radiowych i telewizyjnych. Z CPB do mediów publicznych płynęło ponad 500 milionów dolarów rocznie.

Koniec ważnej dla mediów w USA instytucji

W piątkowym oświadczeniu CPB poinformowała o rozpoczęciu wygaszania działalności, po prawie 60 latach wsparcia ze strony rządu federalnego. Większość zatrudnionych w instytucji osób straci pracę wraz z końcem roku budżetowego, 30 września. Niewielki zespół pracowników pozostanie w CPB do stycznia 2026 roku.

„Pomimo niezwykłych wysiłków milionów Amerykanów, którzy dzwonili, pisali i składali petycje do Kongresu, by zachować federalne finansowanie CPB, teraz stoimy w obliczu trudnej rzeczywistości zamknięcia naszej działalności” - przekazała w oświadczeniu prezes i dyrektor generalna korporacji Patricia Harrison. „CPB pozostaje zobowiązana do wypełniania swoich obowiązków finansowych oraz wspierania naszych partnerów w tym przejściowym okresie z przejrzystością i troską.”

Kontrolowana przez Republikanów Izba Reprezentantów USA zdecydowała o likwidacji 1,1 miliarda dolarów finansowania na CPB w ciągu najbliższych dwóch lat. Bez tych funduszy media nie będą w stanie kontynuować działalności. Stanowi to poważny cios zwłaszcza dla lokalnych stacji telewizyjnych i radiowych. W konsekwencji miliony Amerykanów straci dostęp do mediów informujących o najważniejszych z ich punktu widzenia wydarzeniach z najbliższego otoczenia.

Finansowanie CPB stało się tematem politycznych sporów, gdy prezydent Donald Trump oraz niektórzy jego republikańscy zwolennicy argumentowali, że finansowanie mediów publicznych jest niepotrzebne, a ich relacje są stronnicze i skrajnie lewicowe.

Zobacz: Trump nie odpuszcza mediom. "Wall Street Journal" z pozwem za artykuł o relacji z Epsteinem

Administracja obecnego prezydenta wielokrotnie oskarżała NPR i PBS o uprzedzenia względem konserwatystów i szerzenie „propagandy woke”, czemu obie organizacje wielokrotnie zaprzeczały.

Dołącz do dyskusji: To koniec mediów publicznych w USA. Instytucja do zamknięcia

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
To ja nikt inny
Likwidacja ponad 1000 stacji radiowych. Wiele z nich działało w regionach, gdzie nie będzie działała żadna komercyjna stacja radiowa, bo się nie opłaca. Nie działa tam prasa lokalna, z tego samego powodu. W niektórych pracowała mała ekipa, czasami tylko jedna osoba. Stacje miały zadanie dostarczać informacje lokalne i ostrzegać przed kataklizmem. Bez ramówki NPR stacje nie przeżyją. Zobaczymy, czy ktoś dofinansuje niektóre stacje. Już likwidacja służby meteorologicznej doprowadziła do problemów. Tak to jest, kiedy wybiera się na prezydenta właściciela sieci społecznościowej.
10 1
odpowiedź
User
To ja nikt inny
Takie audycje przeszkadzają republikanom:
https://www.pbs.org/video/children-of-the-holocaust-drawn-from-memory-gctvvg/
5 0
odpowiedź
User
Idiokracja amerykańska
A potem przyjeżdża taki J.D. Vance i śmie pouczać Europę o wolności i demokracji.

Sporym echem za oceanem odbiło się zwolnienie przez CBS Stephena Colberta (stacja dała się zaszantażować administracji Trumpa).
Teraz na celowniku Trumpa jest Jimmy Kimmel.
6 2
odpowiedź