SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Mniej pasma dla naziemnej telewizji? UKE szykuje się na taki wariant

Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Jacek Oko zapowiedział synchronizację rezerwacji częstotliwości. Dzięki temu łatwiejsze będzie przekazanie części pasma naziemnej telewizji cyfrowej na potrzeby przyszłych sieci 6G. Rzecznik UKE wyjaśnia Wirtualnemedia.pl, że to scenariusz, który może zostać wcielony w życie, ale nie musi. 
 

Anteny do naziemnej telewizji cyfrowej Anteny do naziemnej telewizji cyfrowej

Portal telepolis.pl podał, że UKE planuje po 2030 roku rozpocząć „uwalnianie” pasma 600 MHz. Trafiłoby na potrzeby sieci 6G. Prezes UKE Jacek Oko podczas kongresu TIME w Warszawie stwierdził, że regulator będzie dążyć do rozdysponowania częstotliwości w tym samym czasie. Jesienią podawaliśmy, że UKE już nie przedłuża rezerwacji multipleksów dłużej niż do końca 2033 roku.

Mniej kanałów i multipleksów?

W 2022 roku naziemna telewizja w Polsce opuściła pasmo 700 MHz, które przeznaczono na potrzeby operatorów. Wówczas towarzyszyła temu zmiana standardu multipleksów z DVB-T na wydajniejszy DVB-T2/HEVC. Jeśli telewizja straci pasmo 600 MHz, to częstotliwości na multipleksy i co za tym idzie, na stacje telewizyjne, może zabraknąć. Chyba, że pojawi się jeszcze wydajniejszy standard albo kanały pogorszą jakość

Multipleksy przedłużamy do 2033, żeby w razie podjęcia decyzji na WRC o III dywidendzie cyfrowej, być gotowym do przeznaczenia pasma 600 MHz dla sieci mobilnych – mówi Wirtualnemedia.pl Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Zapewnia, że sprawa nie jest przesądzona. –  Nie oznacza to jednak, że w 2033 roku się to stanie, tylko, że od tego momentu może się to stać. O liczbie multipleksów oraz dostępnych kanałów będzie można rozmawiać w momencie, kiedy decyzja o dywidendzie zapadnie  – dodaje przedstawiciel UKE.

Podczas konferencji WRC-23 w Dubaju zapadła decyzja, że na razie naziemna telewizja cyfrowa nie zniknie z pasma UHF (470-694 MHz). Do 2031 roku ma być prowadzony przegląd tych częstotliwości. Ewentualne zmiany są możliwe podczas konferencji WRC-31. Zainteresowane rządy mogą wcześniej przekazać operatorom pasmo 600 MHz.

W zeszłym roku Europejska Unia Nadawców postulowała, żeby naziemna telewizja cyfrowa działała w  obecnym paśmie UHF co najmniej  do 2040 roku. Są jednak kraje, gdzie odbiór naziemny jest mało popularny. To na przykład Portugalia czy Niemcy. Wiele zależeć będzie od decyzji politycznej poszczególnych państw i ich regulatorów.

Dołącz do dyskusji: Mniej pasma dla naziemnej telewizji? UKE szykuje się na taki wariant

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
antenowiec
Z technicznego punktu widzenia, telewizja naziemna powinna zostać choćby z powodów bezpieczeństwa i zapewnia powszechnego dostępu do informacji. Inna sprawa, to zawartość programowa - powtórki, zapchajdziury, tania rozrywka, propaganda w MUX8, blokada pasma w MUX4. Z dwojga złego lepiej chyba mieć mniej kanałów, ale bardziej wartościowych, niż kilkaset z niczym.
38 7
odpowiedź
User
wizjoner
Zostaną MUX 1, 2, 3. MUX4 i MUX6 do odstrzału. MUX5 nigdy nie ruszy.
3 23
odpowiedź
User
Do antenowiec
Wszystkie kanały w naziemnej z wyjątkiem tvp sport są fajne i ciekawe. Zapchaj dziury, kanały z niczym (gó*nem) to kanały z piłką nożną każdą. W mux 8 na republika i w Polsce 24 jest rzetelność, wiarygodność, prawdomówność, godność zaufania i uwagi. A na mux 4 jest tvn 24, na mux 3 jest neo tvp info - dwie zakłamane szczujnie które robią ludziom pranie mózgów i sieją propagandę w naziemnej telewizji.
5 42
odpowiedź