Nawrocki przed Trzaskowskim. Oto wyniki late poll
Według pierwszych danych z exit poll Ipsosu w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski uzyskał 50,3 proc. poparcia, a Karol Nawrocki – 49,7 proc. Po 23.00 okazało, że w badaniu late poll wygrywa jednak Nawrocki z 50,7 proc. poparcia. Trzaskowski otrzymał 49,3 proc. głosów.

Badanie exit poll zostało przeprowadzone przez Ipsos na zlecenie Telewizji Polskiej, TVN i Polsatu. Frekwencję oszacowano na 72,8 proc., w late pooll była niższa i wyniosła 70,7 proc.
Różnica wyniku kandydatów w sondażu wynosiła 0,6 pkt proc. Mieści się w granicach błędu oszacowania, który wynosi 2 pkt proc.
Z kolei w sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej dla TV Republika Rafał Trzaskowski uzyskał 50,17 proc., a Karol Nawrocki 49,83 proc.
Jak zagłosowali wyborcy z pierwszej tury
Według badania Ipsosu wśród wyborców, którzy zadeklarowali głosowanie w pierwszej turze na Sławomira Mentzena 88,1 proc. poparło w drugiej Karola Nawrockiego, a 11,9 proc. Rafała Trzaskowskiego. W przypadku elektoratu Grzegorza Brauna było to odpowiednio 92,5 i 7,5 proc.
Z wyborców Szymona Hołowni na Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze zagłosowało 86,2 proc., a na Karola Nawrockiego 13,8 proc. W przypadku wyborców Adriana Zandberga kandydata KO poparło 83,8 proc., a kandydata PiS – 16,2 proc., w przypadku elektoratu Magdaleny Biejat – odpowiednio 90,2 i 9,8 proc., a u wyborców Joanny Senyszyn – o 81,1 i 18,9 proc.
Wyborcy Krzysztofa Stanowskiego podzielili się prawie na równo: 51,2 proc. zagłosowało na Karola Nawrockiego, a 48,8 proc. na Rafała Trzaskowskiego. Trzaskowski na rzecz Nawrockiego stracił 1 proc. wyborców z pierwszej tury, zaś kandydat PiS na rzecz swojego konkurenta – 0,7 proc.
W pierwszej turze, która odbyła się dwa tygodnie temu, Rafał Trzaskowski uzyskał 6,15 mln głosów (31,36 proc.), zaś Karol Nawrocki – 5,79 mln (29,54 proc.). Frekwencja wyniosła 67,31 proc.
Do godz. 17 zagłosowało ponad 15 mln Polaków
54,91 proc. wyniosła frekwencja na godz. 17 w niedzielnej II turze wyborów prezydenckich w Polsce - poinformował przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak. Zagłosowało ponad 15,5 mln osób spośród prawie 28,3 mln uprawnionych - podał.
Szef PKW podał, że to dane ze wszystkich (29 tys. 185) komisji obwodowych powołanych w stałych obwodach głosowania na obszarze całego kraju. Głosowanie odbywa się w godz. 7-21. Na godz. 12 frekwencja wyniosła 24,83 proc. Sędzia Marciniak podał, że do godz. 17 nie było zdarzeń, które skutkowałyby koniecznością przedłużenia wyborów i ciszy wyborczej.
Liczba osób uprawnionych do udziału w wyborach w stałych obwodach głosowania w kraju wyniosła 28 mln 291 tys. 891 osoby. Przewodniczący przekazał, że w wyborach prezydenta RP według stanu na godz. 17 wydano karty do głosowania 15 mln. 534 tys. 938 osób uprawnionych. Stanowi to 54,91 proc. w stosunku do liczby osób uprawnionych do udziału w wyborach - zaznaczył.
Dodał, że frekwencja na godz. 17 jest wyższa niż podczas tegorocznej I tury, kiedy było to 50,69 proc., a także wyższa niż w drugiej turze wyborów prezydenckich w 2020 r., kiedy było to 52,10 proc. oraz w roku 2015 - kiedy wyniosła 40,51 proc.
Marciniak przekazał, że województwami z najwyższą frekwencją były: mazowieckie (58,51 proc.), małopolskie (57,23 proc.) i łódzkie (56,10 proc.). Najniższą frekwencję miały województwa: opolskie (48,05 proc.), warmińsko-mazurskie (50,77 proc.) i lubuskie (51,83 proc.).
Przewodniczący PKW zaznaczył, że we wszystkich 18 miastach wojewódzkich frekwencja przekroczyła 50 proc., a najwyższą miała Warszawa (61,45 proc.), Poznań (59,41 proc.) i Toruń (59,27 proc.). Najniższą frekwencję wśród miast wojewódzkich miały Gdańsk 54,63 proc., Gorzów Wielkopolski - 54,90 proc., Katowice 55,98 proc. i Białystok 55,64 proc.
Jak poinformował szef komisji, w stosunku do liczby uprawnionych najwięcej wyborców wzięło udział w głosowaniu w Krynicy Morskiej (woj. pomorskie, powiat nowodworski), gdzie frekwencja wyniosła 81,75 proc., a najmniej wyborców w stosunku do liczby uprawnionych zagłosowało w gminie Walce (woj. opolskie, powiat krapkowicki), w tym przypadku frekwencja wyniosła 36,40 proc.
Marciniak podał, że według informacji przekazanej przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych głosowanie w 511 obwodach zagranicznych rozpoczęło się w przewidzianym czasie. "W 112 obwodach zagranicznych głosowanie zgodnie z czasem lokalnym już się zakończyło" - dodał. Głosowania na jednym statku - STS Fryderyk Chopin i czterech morskich platformach naftowych zakończą się o godz. 21.
Podczas konferencji przewodniczący przekazał również, że otrzymał dane policji, z których wynika, że doszło do 10 przestępstw - dziewięciu wynikających z Kodeksu karnego i jednego z Kodeksu wyborczego - wyniesienia karty do głosowania poza lokal wyborczy, a także 232 wykroczeń naruszających ciszę wyborczą. 138 dotyczyło kodeksu wykroczeń - w 118 przypadakch chodziło o usunięcie lub uszkodzenie ogłoszenia albo baneru. Z 94 wykroczeń wynikających z kodeksu wyborczego 66 dotyczyło agitacji podczas ciszy wyborczej, a 22 wniesienia materiałów wyborczych.
W komisji obwodowej w Białymstoku jeden z członków wykonywał czynności pod wpływem alkoholu, dwa badania wykazały 0,38 mg alkoholu na litr wydychanego powietrza; został on odsunięty od czynności służbowych - powiedział szef PKW.
Podał też, że w jednej z krakowskich komisji wyborczych przed wejściem na salę, gdzie odbywało się głosowanie zasłabł 75-letni mężczyzna, który mimo udzielonej mu pomocy zmarł w drodze do szpitala.
Odpowiadając na pytania podzcas konferencji członek PKW Ryszard Balicki wyjaśniał, że nie można zagłosować wielokrotnie, posługując się skopiowanym zaświadczeniem o prawie do głosowania, ponieważ jest ono opatrzone hologramem. "Nie da się skserować hologramu. Ja też głosowałem korzystając z zaświadczenia. Pierwsze, co zrobił członek komisji, który to zaświadczenie ode mnie odebrał, to było sprawdzenie, czy hologram jest oryginalny" - podkreślił Balicki.
Dodał, że korzystanie z zaświadczenia realizuje prawo do głosowania, a sugerowanie, iż instytucja zaświadczenia uprawniającego do głosowania w dowolnie wybranej komisji wyborczej to "element kryminogenny", jest złym działaniem.
Czwarta i ostatnia w niedzielę konferencja prasowa PKW zaplanowana jest na godz. 22 - czyli godzinę po zamknięciu lokali wyborczych. Podczas niej Komisja ma przekazać dziennikarzom informacje z całego głosowania. Wyniki głosowania PKW prawdopodobnie poda w poniedziałek wczesnym popołudniem.
Dołącz do dyskusji: Nawrocki przed Trzaskowskim. Oto wyniki late poll